Straszenie Bogiem, czyli o czym dzieci uczą się na lekcjach religii
Przedwczoraj dostaję maila. Pisze Anna, mama Zuzy, koleżanki Syna: „Chciałabym złożyć skargę na katechetkę. Jakie wy macie doświadczenia? Ja mam już szczerze dość". Dalej Anna opisuje: 1. Pani Katechetka powiedziała, że Zuza nie może modlić się za swojego kota, bo Bóg tego...
michalprz z- #
- #
- #
- #
- #
- 234
Komentarze (234)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
nie bronie katechetow-zwyroli, jednak dopoki nie zmuszaja ustawowo, mam daleko wylane
@goracy_chlopak: Jednym z powodów zakopów przy znaleziskach, jest powód "informacja nieprawdziwa". Jeżeli w Twojej ocenie treść nie jest prawdziwa, to skorzystaj z tego powodu.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po drugie, "Ludzie nie chcą zmian, nawet jak jest źle, to nie chcą zmian bo wolą to co już znają od czegoś nowego czego nie znają" - to z kolei zdanie przeczytałem dzisiaj w znalezisku o zbieraniu podpisów dla Korwina, odnośnie tego że ludzie
Ja nie wierzę w duszę ani w nic co jest z tym związane. Mam 32 lata. Nigdy nie wierzyłem. I daję sobie doskonale radę. Moja żona też jest ateistką. Nasze dzieci zostaną wychowane na świadomych ludzi. Dla których najważniejsze będzie odkrywanie siebie i potęgi własnych umysłów. Samodzielnego myślenia. Samodoskonalenia, ambicjia.
A nie duchy i mitologia rodem
Czemu odrzucanie wiary w Boga utożsamiane jest z siłą, ambicją? Masa wielkich ludzi którzy wpłynęli na losy świata wierzyło w Boga. Oni też nie myśleli samodzielnie, nie mieli samodyscypliny?
@blubi_su: Nikt nie ma problemu, że wychowasz sobie dzieci po swojemu. Tylko czemu niewierzący "troszczą" się o
No to już ciężki zarzut. Ksiądz (!) z lekceważeniem (!) o Ani Grodzkiej (!!!), a katolska ciżba rechocze. Co tacy ludzie, jak ta cytowana pani w ogóle robili w Kościele przez ostatnie 10 lat, że teraz nagle się skumała jakie stanowisko w sprawach światopoglądowych prezentuje?
To pokazuje,
1. gdy ich dziecko przyjdzie do domu mówiąc, że od polonistki usłyszało że "jak nie nauczy się poprawnie pisać to nie zda matury" - wyprowadzą się do kraju gdzie nie trzeba będzie używać języka polskiego.
2. gdy ich dziecko przyjdzie do domu płacząc, że matematyk powiedział "masz problemy z mnożeniem i nie umiesz procentów, nie poradzisz sobie w życiu" - zmienią szkołę dla dziecka na taką
Akurat w tym miejscu mają rację.