@2PacShakur: Mieszkałem kilka lat w Krakowie i pamiętam ten zapach smogu w powietrzu podczas spacerów, teraz mieszkam w małym miasteczku, które w zasadzie można nazwać trochę większą wsią i gdyby tutaj ktoś prowadził monitoring powietrza, to obstawiam że wyniki byłyby podobne do tych w Krakowie, albo i gorsze. Ludzie palą węglem, bo tanio, często bardzo kiepskiej jakości, a niektórzy wrzucają co mają pod ręką. W zasadzie po spacerze wieczorem można stwierdzić
@lochfyne: Za palenie plastiku czy innego syfu kopałbym po mordzie, ale co ty masz do węgla? Spalany w prawidłowy sposób (inb4 sugerowanie że janusze wiedzą jak palić w piecu żeby mieć ciepło bez zatruwania całej okolicy) daje mało dymu. Gdy moi rodzice zmienili piec na taki z podajnikiem jeden sąsiad się spytał czy grzeją teraz gazem, bo nic dymu nie było, nawet w zimie, a nadal kupują zwykły węgiel (o odpowiedniej
@Dzuribon: Mieszkałem w Krakowie 12 lat. W lecie też jest masakra. Najlepiej to widać gdy przejedzie tramwaj (np. Królewską, w tym rejonie mieszkałem) albo na ulicach gdzie jest podwyższona prędkość jazdy. Kraków jest miastem po prostu brudnym. Musiałoby mnie bardzo zawidowo przycisnąć, żebym wrócił do dużego miasta, a już tym bardziej Krakowa.
@IIGuardianII: Tylko karząca ręka radiokomitetu może sobie z tym poradzić, mianowicie powinna dać w pysk każdemu kto pali śmieciami albo jakimś pseudowęglem będącym w rzeczywistości mokrym miałem kupionym za grosze, bo taniej.
Komentarze (145)
najlepsze
Ile wy tego wdychacie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam Krzysztof Hołowczyc ( ͡° ͜ʖ ͡°)