Jan Malicki o porozumieniu w Mińsku: sukces Moskwy i zgoda na rozbiór Ukrainy.
To wielkie zwycięstwo Moskwy; podpisami największych kontynentalnych potęg świata zachodniego akceptuje się rozbiór Ukrainy i zgadza na to, że jest to rosyjska strefa wpływów; dobrze, że Polska nie przykłada to tego ręki - ocenił prof. Jan Malicki ustalenia szczytu w Mińsku.
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Komentarze (94)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz wszyscy wrócą do interesów a durny plebs będzie pytał "jak żyć" i czemu trzeba wyjeżdżać. A głupole w tym kraju dalej nie wiedzą o co w tym chodzi. Byliśmy po prostu takim "darmowym" głupawym pieskiem do ujadania co najpierw miał podbudować pozycję negocjacyjną Niemiec a później przykładnie dostać kopa, żeby nie było, że Rosji się
Zdaniem Malickiego w porozumieniu używa się sformułowań, które uniemożliwią jego realizację. Przykładem - jak zaznaczył - jest postanowienie o wycofaniu z Ukrainy obcych wojsk. - To dotyczy wojsk amerykańskich i polskich, o których bez przerwy się mówi w telewizji rosyjskiej.
Gdzie jest napisane, że to dotyczy wojsk amerykańskich i polskich a nie dotyczy rosyjskich? Koleś chyba
Polsza podobnie, fontanny, parki, pomniki, baseny a przemysłu nie ma :), wojka 100k z czego 60k to wszelkiej maści dowódcy i 100% zapełnienia, szeregowi 40k z czego 70% obsadzonych stanowisk. Do tego ucieczka młodych w liczbie pewnie lekko 3MLN :) to som sukcesy!
@piastun: Mówisz o tym wyrwanym z kontekstu zdaniu, które nijak nie pasuje do twojej tezy?