Nigdy nie widziałem wystrzelającej poduszki powietrznej w samochodzie (poza crashtestami, oczywiście w zwolnionym tempie) i dobrze jest wiedzieć, że czas reakcji jest praktycznie natychmiastowy.
Po zderzeniu włączyły się natomiast wycieraczki - przypadek, czy też jakiś mechanizm wchodzi w grę? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Mr_Plank: to w razie jakbyś walnął w pieszego i zabryzgał ci przednią szybę, wtedy możesz spokojnie odjechać, bo dzięki automatyce nie stracisz widoczności.
No tak, zamiast próbować kręcić w kierunku przeciwnym do poruszania się przeszkody, to lekko w lewo i druga ręką w najgorsze możliwe w takiej sytuacji miejsce - na klakson czyli poduszkę.
Komentarze (17)
najlepsze
Po zderzeniu włączyły się natomiast wycieraczki - przypadek, czy też jakiś mechanizm wchodzi w grę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
W nocy to już w ogóle gówno by było widać z tej perspektywy.
Późne żółte spotkało wczesne żółte ( ͡º ͜ʖ͡º)