Niestety ale watpie ze ma to cos wspolnego z rzeczywista wizja spowodowana brakiem tlenu. Podczas smierci szyszynka produkuje duze ilosc DMT - narkotyku zazywanego w celach rekreacyjnych, dajacego wrazenie przeniesienia sie do innego swiata i kontaktu z innymi istotami. Jesli mialbym obstawiac, to "ostatnia droga" wyglada raczej tak:
@Psygnosis: w sumie ruszył mnie film z wykopaliska, przeżyłem coś podobnego do tego wyjścia z ciała, kiedy oczy zaczynasz widzieć od środka i coraz dalej oddalasz się, patrzysz na siebie z poza ciała i pozostaje połączyć się z wszechświatem. Efekt wyjścia z ciała to motyw podawany przez wiele osob, zarowno po psychodelikach jak i smierci klinicznej, wiec coś może być na rzeczy.
@rainkiller: Ekstra, dzieki za wyjasnienie. Ja niestety mam inne rzeczy na glowie niz wyszukiwanie badan nt. DMT zeby objawic sie jako ekspert na wykopie - a uznajac ze nie jestem na sympozjum naukowym, wrzucilem to co gdzies, kiedys uslyszalem. Na szczescie pojawiles sie TY, objasniles jak to wszystko dziala (nawet nie pomijajac MAOI), w szale krzewienia wiedzy i zwalczania wykopowej ciemnoty odniosles sie nawet do jakichs nieistniejacych filmow z zoltymi napisami
Komentarze (9)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=BCIe9gh84NE
Rezyser pojechal do amazonii zazywac ayahuasce (roslinne DMT) i na podstawie tych wizji zrobili efekty do filmu.
Efekt wyjścia z ciała to motyw podawany przez wiele osob, zarowno po psychodelikach jak i smierci klinicznej, wiec coś może być na rzeczy.