Po drugie: albo autor jest pisarzem fantasy, albo głupcem wierzącym w magiczne kryształowe czaszki, kosmitów budujących egipskie piramidy, czy przelatujące tu i ówdzie planety X.
Zacznijmy zatem obalanie teorii zawartych w artykule.
London Museum of Natural Sciences
Nie istnieje coś takiego. Jest za to londyńskie Natural History Museum. Na dodatek nie przypominam sobie, abym widział tam "zrekonstruowany szkielet tyranozaura". W pamięci utkwił mi natomiast animatroniczny jego model. O,
Nawet jeśli smoków nigdy nie było to może kiedyś będą. jak juz ludzie sklonuja dinozaura, zrobią malpe z trąbą i wychoduja sztuczne narządy to w koncu wpadna na pomysl zeby genetycznie wstawic skrzydla dinozaurowi i bedziemy mieli smoka :D
Geez, temat może i ciekawy, ale tego się nie da czytać. Facet za taki sposób pisania powinien zawisnąć za jaja. Żadnego logicznego podziału na zdania, zero kompozycji tekstu, błędy, literówki... To ma być artykuł? Nie zakopię tylko dlatego, że sama treść (jak już uda się ją zrozumieć) jest ciekawa, choć zapewne nieprawdziwa.
Komentarze (9)
najlepsze
Po drugie: albo autor jest pisarzem fantasy, albo głupcem wierzącym w magiczne kryształowe czaszki, kosmitów budujących egipskie piramidy, czy przelatujące tu i ówdzie planety X.
Zacznijmy zatem obalanie teorii zawartych w artykule.
London Museum of Natural Sciences
Nie istnieje coś takiego. Jest za to londyńskie Natural History Museum. Na dodatek nie przypominam sobie, abym widział tam "zrekonstruowany szkielet tyranozaura". W pamięci utkwił mi natomiast animatroniczny jego model. O,
Pierwsza udana próba sklonowania dinozaura.
Rok 2045:
Nowe źródło ekologicznego ogrzewania - ogrzewanie smokowe!
np. Smoki w Chinach i w Polsce.