BOŻE! Ludzie to są kompletne bzdury! NIGDY powtarzam NIGDY tego nie róbcie!
Mój tata miał dwa zawały i migotanie przedsionków. Aby być w gotowości cała moja rodzina wie dokładnie co robić przechodziliśmy już ten koszmar.
Kaszel może tylko pogorszyć zator żył gdyż gdy kaszlemy zwiększa się ciśnienie w żyłach które się kurczą! Nie można wykonywać żadnych gwałtownych ruchów.
Termin "atak serca" w języku medycznym nie istnieje, ale zwyczajowo jest przypisane zawałowi mięśnia sercowego. To czy dożyjemy zanim przyjedzie do nas pomoc i czy w ogóle pomoc wezwiemy zależy głownie od tego czy :
- dojdzie do migotania komór - bo zawał dotyczy układu bodźcoprzewodzacego
i jak widac po komentarzach nie wiadomo czy to prawda.
Tyle ze sie pocieszylem ze wg tego co jest napisane odnosnie zawalow serca jestem w grupie bardzo niskiego ryzyka, a ze 48% zgonow w Polsce spowodowane jest problemami z sercem jest sie z czego cieszyc ;)
To jest autorski pomysł jakiegoś amerykańskiego naukowca (nazwiska nie pamiętam) i nie została potwiredzona, ani polecona przez żadne bardziej obiektywne źródła.
W przypadku zawału serca polecam raczej jak najszybciej zadzwonić po karetkę/poszukać pomocy i jeżeli już to zrobimy, możemy zacząć eksperymentować z tą metodą.
Nie, najpierw przedsionki (równocześnie), później komory (też równocześnie). Chłopcze, daj namiary na twoją nauczycielkę biologii. Wykopowicze znajdą ją na NK i się poskarżą :P
Komentarze (56)
najlepsze
Mój tata miał dwa zawały i migotanie przedsionków. Aby być w gotowości cała moja rodzina wie dokładnie co robić przechodziliśmy już ten koszmar.
Kaszel może tylko pogorszyć zator żył gdyż gdy kaszlemy zwiększa się ciśnienie w żyłach które się kurczą! Nie można wykonywać żadnych gwałtownych ruchów.
Natomiast
- wypociny ludzi wierzycych w ludzi-jaszczury;
- domysly autora doszukujacego sie spisku we fluorowaniu wody;
-
Termin "atak serca" w języku medycznym nie istnieje, ale zwyczajowo jest przypisane zawałowi mięśnia sercowego. To czy dożyjemy zanim przyjedzie do nas pomoc i czy w ogóle pomoc wezwiemy zależy głownie od tego czy :
- dojdzie do migotania komór - bo zawał dotyczy układu bodźcoprzewodzacego
-
EDIT:O,proszę: http://atrapa.net/chains/kaszel.htm
Tyle ze sie pocieszylem ze wg tego co jest napisane odnosnie zawalow serca jestem w grupie bardzo niskiego ryzyka, a ze 48% zgonow w Polsce spowodowane jest problemami z sercem jest sie z czego cieszyc ;)
W przypadku zawału serca polecam raczej jak najszybciej zadzwonić po karetkę/poszukać pomocy i jeżeli już to zrobimy, możemy zacząć eksperymentować z tą metodą.
zróbmy teraz coś przydatnego i szerzmy ten sposób ratunku. ;)
Korba112 - ratownik medyczny
W razie takich objawów jak w wykopie:
1. dzwonimy po pogotowie
2.
Może być :
- przepukliną rozworu przełykowego ( wślizgiem przepukliny dokladnie)
-