Tak mi się skojarzyło z listą składników. Dawno, dawno temu, jeszcze za czasów DOSa, miałem program Kuchnia Polska. Tam też można było podawać składniki, które się ma, a on podawał co można ugotować. Zaznaczyłem, że mam buraki, ziemniaki i wodę, a on do mnie: sałatka z ananasów.
Z jakiegoś powodu program nie zrobił furory i nigdy więcej o nim nie słyszałem.
@gnuthomson: może dostosowano do naszych realiów... jak masz jeszcze program, do spróbuj wpisać kaszankę, jabola i sodę oczyszczoną, to wyjdzie kawior z szampanem.
Przypomniała mi się fajna gra z CD-Action bodajże z 2000 roku, w której jest się barmanem i przychodzą różni kolesie i labadziary i zamawiają sobie u nas drina i trzeba umieć go zrobić. Gra nazywała się Last Call Game. Szkoda tylko że miałem wtedy 10 lat i za cholerę nie wiedziałem jak się te driny robi. Mimo wszystko polecam :) warto.
@darklight: Ja miałem ten sam problem (również spowodowany wiekiem) i zawsze lałem wódy/rumu do oporu, bo podobały mi się reakcje klientów po takim drinku ;-)
Odnośnie magicznych drinków to pamiętam jak jakiś czas temu udałem się z kumplami do miejscowej "imprezowni", gdzie po szybkim przeleceniu menu z alkoholami zadecydowaliśmy wziąć drina z niższej półki cenowej. Koledzy poszli zamówić i jak się okazało wzięli te najtańsze za 6,5zł. Receptura była dosyć prosta: Szklanka wódki zabarwiona lekko cola i dużo lodu. Po wzięciu jednego łyka zorientowałem się, że to sama wódka i tak oto jeden drink wprowadził nas w
Komentarze (66)
najlepsze
Z jakiegoś powodu program nie zrobił furory i nigdy więcej o nim nie słyszałem.
- Bez loda
Szkoda tylko że miałem wtedy 10 lat i za cholerę nie wiedziałem jak się te driny robi. Mimo wszystko polecam :) warto.
@Jin: co, pijemy tylko po to żeby się upić? #bekazpatologii
@cofko: