Dorabiacie więcej ideologii do zmielonego mięsa włożonego do bułki, niż Freud do człowieczeństwa.
Nie chcecie to nie żryjcie, ale takie pieprzenie o wartościach odżywczych jak Daozi'ego, który wyszukał już w google informacje dot. hamburgerów, żeby poprzeć swoją chorą wypowiedź- zwyczajnie mnie wk%$#iają.
Hamburger to zwykłe k%$#a mięso, zwykła k%$#a (nie zawód) bułka, żrecie to samo od dzieciaka i nie zdychacie. Jeszcze mi tu brakuje MM (Makdonaldowi Malkontenci) i teorii o hodowli bydła
Paradoks hamburgera - jest pyszny, ślicznie wygląda, niesamowicie pachnie
Chyba raczej nie. Dla mnie wygląda ja gówno, pachnie też nieszczególnie. Smakuje gorzej niż bylejaki domowy obiad. Chyba że ktoś nie miał szczęścia w życiu i nigdy nie jadł normalnego obiadu.
Hamburgery stanowiące połączenie nasyconych tłuszczy oraz węglowodanów złożonych. ale szybko podnoszących poziom cukry we krwi powodują odkładanie tłuszczu zapasowego. Powodem tego jest zamiana glukozy w kwasy tłuszczowe na wskutek obecności już wczesniejszych kwasów tłuszczowych we krwi. Dlatego amerykanie są grubsi niż wyżsi.
Komentarze (7)
najlepsze
A ja myślałem, że w piątki katolicka Polska nie je mięsa ;)
Gówno ma więcej wartości odżywczych i jest mniej szkodliwe dla organizmu niż ten syf. No i na dodatek strasznie tuczą.
A teraz bądź tu mądry - jeść czy nie jeść - oto jest pytanie :/
Nie chcecie to nie żryjcie, ale takie pieprzenie o wartościach odżywczych jak Daozi'ego, który wyszukał już w google informacje dot. hamburgerów, żeby poprzeć swoją chorą wypowiedź- zwyczajnie mnie wk%$#iają.
Hamburger to zwykłe k%$#a mięso, zwykła k%$#a (nie zawód) bułka, żrecie to samo od dzieciaka i nie zdychacie. Jeszcze mi tu brakuje MM (Makdonaldowi Malkontenci) i teorii o hodowli bydła
Paradoks hamburgera - jest pyszny, ślicznie wygląda, niesamowicie pachnie
Chyba raczej nie. Dla mnie wygląda ja gówno, pachnie też nieszczególnie. Smakuje gorzej niż bylejaki domowy obiad. Chyba że ktoś nie miał szczęścia w życiu i nigdy nie jadł normalnego obiadu.