ja myślę ,że czerwona planeta za parę lat będzie ludzka kolonią , a może i postęp technologiczny będzie jeszcze większy i ludzie osiedlą się na kilkunastu planetach :)
Za "parę" lat to może jeszcze nie, ale terraformowanie Marsa prawdopodobnie jest możliwe. Co wylądowania na kilkunastu planetach jeszcze baaardzo dużo nam brakuje. Tak naprawdę ludzka stopa chodziła jedynie po Ziemi. No i po Księżycu, ale on planetą nie jest -- znajduje się nieporównywalnie bliżej niż Mars. W Układzie Słonecznym mamy jedynie 8 planet (tęsknimy za tobą, Pluton!), a do lotów międzygwiezdnych droga jeszcze ździebko daleka. Najpierw musimy opanować interplanetarne.
cudowny pomysł. do grupy emerytów proponowalbym jeszcze załączyć pakiet niepełnosprawnych, czarnoskórych i na wszelki wypadek kilku homoseksualistów.. w imię „postępu” oczywiście
Tylko po co? Równie dobrze można wysłać kolejną bezzałogową sondę. Nie o to chyba chodzi w "podbijaniu" planet. Może powysyłajmy na wszystkie planety ciała martwych ludzi, zróbmy zdjecia i bedziemy sie cieszyć, że jesteśmy panami kosmosu.
a że Korwin proponował coś podobnego już jakiś czas temu (proponował ludzi nieuleczalnie chorych a nie starych) to nikt nie krzyczał że to taki fajny pomysł
Komentarze (84)
najlepsze
Umrzeć na Marsie na marskość wątroby, ehhh
a że Korwin proponował coś podobnego już jakiś czas temu (proponował ludzi nieuleczalnie chorych a nie starych) to nikt nie krzyczał że to taki fajny pomysł
ale to przecież UPR spam...
Kłamiesz bezczelnie. JKM napisał że na pewno znaleźliby się tacy odważni ludzie.