Masz rację, ale ja zauważyłem coś dziwnego. Ponieważ te zdjęcia nie przedstawiają dobitnie tragedii ludzkiej tamtych czasów, a na niektórych z nich widać nawet uśmiechniętych żołnierzy to wyłania się z nich odrobina normalności tamtych lat (przyjaźnie, współpraca itd).
To dosyć ryzykowne stwierdzenie, bo pochodzi spod klawiatury gościa, który o wojnie wie tyle co o destylacji rzepaku, ale twierdzę, że naszemu pokoleniu brakuje czegoś, co potrafiłoby tak mocno zjednoczyć. Szary, nudny konsumpcjonizm po
wiecie co by bylo zaj#!iste. jakby tam w miejscach z ktorych robiono te czarnobiale zdjecia ustawic hologramy, tak by turysta przechodzac mogl zerknac 'przez okienko' w przeszlosc.
Komentarze (37)
najlepsze
To dosyć ryzykowne stwierdzenie, bo pochodzi spod klawiatury gościa, który o wojnie wie tyle co o destylacji rzepaku, ale twierdzę, że naszemu pokoleniu brakuje czegoś, co potrafiłoby tak mocno zjednoczyć. Szary, nudny konsumpcjonizm po
A zobaczcie co te niemieckie ***** zrobiło z naszym krajem, z Warszawą. Wszystko zostawili w gruzach. Mało gdzie ostał się kamień na kamieniu.
(gwiazdki dlatego, bo za to co o nich myślę dostał bym niechybnie bana, można za nie wstawić najbardziej obraźliwe słowa jakie znacie i będzie ok)
w warszawie tez by tak mogli.
;)
Ale na serio ja też zauważyłem...
Wielkie dzięki za ten wykop!
pozdrawiam
Ja jestem leniwym patryiotą... jest tu jakiś pracowity patryiota który coś takiego znajdzie w naszych realiach?