W książce o wkraczaniu Armii Czerwonej do Berlina w 1945 roku czytałem, że fotograf który wykonał to zdjęcie musiał się potem sporo natrudzić aby ówczesnymi prymitywnymi metodami usunąć z ręki żołnierza wznoszącego flagę ZSRR nad Reichstagiem (dowódcy wyznaczyli ogromną nagrodę dla tego kto zrobi to pierwszy) kilka zegarków które prawdopodobnie ukradł w drodze do stolicy Niemiec.
Bo te zdjęcia są dobrane według tego, co ciekawego jest na zdjęciach, a nie, żeby pokazać, jacy to Polacy są super-ekstra-hiper bohaterscy, a cała reszta to kmioty.
Jasne, byłoby super, gdyby wszyscy nie-Polacy mieli obowiązek znać naszą historię, a Polacy nie mięli znać ich historii, ale jeżeli oczkujesz od innych pamięci o naszych czynach, to zaciśnij zęby i obejrzyj kilka zdjęć nie przedstawiających tylko "naszych".
The photograph of Russian troops hoisting the red flag over burning Berlin is recognised as one of the most famous wartime images. Sixty three years after the photograph was taken, a new exhibition in Germany reveals the image was doctored to protect the soldier from the wrath of Joseph Stalin. Despite having no problem with his Red Army troops raping German women, Stalin
Ciekawe jest zdjęcie ukazujące szarżę polskiej kawalerii. A ciekawe dlatego, że dotychczas spotykałem się zwykle z opiniami, że polscy kawalerzyści walczyli na piechotę (konie zostawiali pod lasem w rękach paru koniuszych), a wierzchowce służyły im tylko do przemieszczania się. Jak też widać w komentarzach strony, to może być raczej defilada. Ciekawostka: w niektórych wojennych niemieckich filmach propagandowych (pozorowane walki) role polskiej kawalerii odgrywali Słowacy.
Zabrakło zdjęć Wermachtu na rowerach i koniach. Szczególnie w początkowej fazie wojny Niemcom brakowało sprzętu. Mimo to do dziś trwa mit (utarty przez ówczesną propagandę) o tym, że cały Wermacht to była armia zmechanizowana i pancerna a Wojsko Polskie to wariaci z szabelkami na koniach.
Kawaleria podróżowała i walczyła konno. To szwoleżerowie byli "konną piechotą" - przemieszczali się konno a walczyli pieszo - dobra do osłaniania odwrotów - unosili więcej amunicji, przez co inne formacje mogły się wycofywać pod osłoną ich huraganowego ognia a później SZ wsiadali na koń i znikali w lesie.
kolargol - no ręce opadają nawet kpt Oczywistemu. Zaraz inny bystrzak pewnie przytomnie zauważy, że jestem za młody i że nie mogłem brać udziału w wojnie. Jakich to bystrych młodzieńców mamy...
No dobra, wytłumaczę wam - chodzi o zwrócenie uwagi na błędny opis - przypomnieć można sobie coś w czym brało się udział. Zapewne żaden z wykopowiczów nie może sobie przypomnieć wojny, bo nikt jej nigdy nie pamiętał - z prostego powodu
Myślę, że przydałaby się dzisiaj jakaś "akcja" w celu przypomnienia ludziom na całym świecie o tej smutnej rocznicy. Co Wy na to? Można by wrzucić parę linków na twittera albo coś w tym stylu...
"SS" ("Prawoskrętna"). Nigdy nie widziałem w oficjalnych przedstawieniach symboli swastyki "lewoskrętnej".
Na zdjęciu 30. rysunek jest odręczny więc może to być błąd autora.
Zdjęcie 40.: proszę zwrócić uwagę z której strony jest skraj czoła flagi (krawędź od strony drzewca). Lustrzane odbicie wynika z dwustronności tej bandery wojennej. Gdyby powiesić tak, że drzewiec jest z "lewej" strony wszystko by było ok.
Komentarze (50)
najlepsze
Świetny i wyrafinowany, czarny humor Adolfa.
http://img.dailymail.co.uk/i/pix/2008/05_02/flag_800x575.jpg
W książce o wkraczaniu Armii Czerwonej do Berlina w 1945 roku czytałem, że fotograf który wykonał to zdjęcie musiał się potem sporo natrudzić aby ówczesnymi prymitywnymi metodami usunąć z ręki żołnierza wznoszącego flagę ZSRR nad Reichstagiem (dowódcy wyznaczyli ogromną nagrodę dla tego kto zrobi to pierwszy) kilka zegarków które prawdopodobnie ukradł w drodze do stolicy Niemiec.
A jeśli chodzi o to zdjęcie http://www.990px.pl/wp-content/uploads/2009/08/7_000_arp19080441.jpg
to szkoda, że zabrakło
Jasne, byłoby super, gdyby wszyscy nie-Polacy mieli obowiązek znać naszą historię, a Polacy nie mięli znać ich historii, ale jeżeli oczkujesz od innych pamięci o naszych czynach, to zaciśnij zęby i obejrzyj kilka zdjęć nie przedstawiających tylko "naszych".
http://img.dailymail.co.uk/i/pix/2008/05_02/flag_800x575.jpg
http://img.dailymail.co.uk/i/pix/2008/05_02/flagb_800x568.jpg
The photograph of Russian troops hoisting the red flag over burning Berlin is recognised as one of the most famous wartime images.
Sixty three years after the photograph was taken, a new exhibition in Germany reveals the image was doctored to protect the soldier from the wrath of Joseph Stalin.
Despite having no problem with his Red Army troops raping German women, Stalin
Kawaleria podróżowała i walczyła konno. To szwoleżerowie byli "konną piechotą" - przemieszczali się konno a walczyli pieszo - dobra do osłaniania odwrotów - unosili więcej amunicji, przez co inne formacje mogły się wycofywać pod osłoną ich huraganowego ognia a później SZ wsiadali na koń i znikali w lesie.
No dobra, wytłumaczę wam - chodzi o zwrócenie uwagi na błędny opis - przypomnieć można sobie coś w czym brało się udział. Zapewne żaden z wykopowiczów nie może sobie przypomnieć wojny, bo nikt jej nigdy nie pamiętał - z prostego powodu
PS. Kobieta ze zdjecia 33 wyglada jak podróżnik w czasie.
Na zdjęciu 30. rysunek jest odręczny więc może to być błąd autora.
Zdjęcie 40.: proszę zwrócić uwagę z której strony jest skraj czoła flagi (krawędź od strony drzewca). Lustrzane odbicie wynika z dwustronności tej bandery wojennej. Gdyby powiesić tak, że drzewiec jest z "lewej" strony wszystko by było ok.