Niemiecka ofensywa w Ardenach. Grudzień 1944 - styczeń 1945
Wczesnym rankiem 16 grudnia 1944 nad pogrążonymi w sennym mroku gęstymi ardeńskimi lasami przetoczył się nagle potężny huk. Strumienie ognia błyskawicznie objęły wielkie połacie lasów, a narastający grzmot kompletnie dezorientował amerykańskich żołnierzy. Zaczęła się operacja "Jesienna Mgła”...
ElGordo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 10
Komentarze (10)
najlepsze
grupa komandosów, osobiście szkolona przez Otto Skorzennego, znająca świetnie język angielski, posiadająca amerykańskie umundorowanie i wyposażenie, przemykały przez "dziury" na froncie i rozprzestrzeniały wiadomości, plotki, przerywały połączenia telefoniczne, wysadzały składy amunicji, podmieniały znaki drogowe - słowem, krecia robota.
gen. Bradley, dowódca 12. Grupy
Oczywiście nie trzeba wspominać co czekało żołnierzy noszących mundur przeciwnika.
Z ciekawostek, z powodu słabego zimowego umundurowania, 9.i 10. dyw. panc. traciły w jednostkach piechoty po 2%, 3% do 5% ludzi dziennie (odmrożenia).
Na papierze mały plan był do zrealizowania, zresztą czołówki 2 DPanc były niedaleko
Dodałem do powiązanych artykuł o Kampfgruppe "Peiper". W sumie dorzucić można jeszcze cytaty dotyczące bitwy.