Ja tam tankowania nie widziałem. Podłączyli tylko chyba jakieś ładowanie (przewód wyglądał na elektrykę a nie paliwowy. Młody chyba nawet chciał tankować ale główny technik chyba powiedział, że tankowania nie będzie).
@jak_to_mozliwe: Spierdzielone były chyba te taśmy. Zresztą powodzenia tak załadować 1200 pocisków. Próbowali z każdą po kolei, nie wyszło to trudno ;)
@Mike767er: @jak_to_mozliwe: Na reddicie piszą, że pociski są umieszczone w tych" paskach"/klipsach dla szybszego ładowania. Są one jednak zrobione z cienkiego metalu i łatwo można je uszkodzić przez co takie ręczne ładowanie nie jest rzadkością.
@BennyLava: Też zawsze lubiłem takie techniczne nagrania. :D
Kiedyś, za dzieciaka miałem taką fajną, bogato ilustrowaną książką "Jak to jeździ" czy coś w tym stylu. Było tam opisane od motocykli, przez samochody osobowe, aż po czołgi.
Komentarze (85)
najlepsze
jak widac nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ukradlem_ksiezyc: Podłaczył dwa przewody: uziemienie i interkom do gadania z załogą.
http://boeing.mediaroom.com/1998-12-15-New-Boeing-Apache-Ammunition-Loading-System-Enters-Service
Kiedyś, za dzieciaka miałem taką fajną, bogato ilustrowaną książką "Jak to jeździ" czy coś w tym stylu. Było tam opisane od motocykli, przez samochody osobowe, aż po czołgi.
@GdzieJestBanan: O! A ja ostatnio byłem w Biedronce po lody, i potem jeszcze przez park szedłem do domu. ;)