System PKW pokazał zwycięzcę, którego nie było na karcie do głosowania
Podczas zliczania głosów w wyborach na prezydenta Szczecina system PKW wskazał, że ich zwycięzcą został Krzysztof Woźniak. Takiego kandydata w ogóle nie było na karcie do głosowania - dowiedziała się reporterka RMF FM, Aneta Łuczkowska.
CwanyKurczak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
Żeby stwierdzić, że jakiś system coś dobrze policzył, to trzeba policzyć to samo innym systemem albo ręcznie i porównać wyniki. Uruchomienie wadliwego systemu jeszcze raz i kwitowanie tego "no, teraz jest dobrze" to kpina.
Te wybory są tylko teoretyczne. Całe państwo jest k%?%a teoretyczne. Wk%?%ienie mnie bierze, nie dlatego, że wybory sfałszowano, tylko dlatego, że to jest kpina z ludzi którzy poświęcili swój czas i wzięli udział w tej farsie. Cały świat śmieje się z Polaków. Na forach internetowych, informatycy nawet z tak egzotycznych krajów jak Indonezja, Malezja czy Wietnam nabijają się z polskiego systemy do liczenia głosów. Mało tego, Amerykanie przeciwni głosowaniu w
A Pan Woźniak świętuje !
A reszta... reszta liczy głosy.
" PKW twierdzi, że nowa wersja systemu ma mniej błędów. Nikt jednak nie daje gwarancji, że teraz system będzie działał bez zarzutu"
Nie wierzę w to, co czytam. Jakie mniej błędów? Nie ma gwarancji? Przecież taki system, który zajmuje się wyborami, czyli jedną z najważniejszych spraw w państwie powinien chodzić jak skalpel chirurgiczny - jeden błąd i człowiek może
1. Nikt nic nie wie na pewno, wszystko aktualnie jest jednym wielkim przypuszczeniem - począwszy od sprawności systemu, poprzez wiarygodność komisji, na wynikach wyborów kończąc
2. Winnych brak, wszystko zrobiło się samo i samo się zepsuło. Papiery się zgadzają.
3. Instrukcja głosowania była prosta jak budowa cepa, miałem ją przyklejoną przed nosem i nawet przez chwilę nie było wątpliwości w jaki sposób należy zagłosować.
@AnnMari: Jeszcze nie daje. Zaraz zrobią zajebisty przetarg za grube miliony na nowy system który będzie dawał gwarancje bezbłędnego zliczania głosów.
A podczas kolejnych wyborów okaże się, że jednak nowy system znowu się myli i tak w kółko aż do zaj$#@nia.
To mogli zaprojektować idiotoodporne karty do głosowania ale widocznie należą również do tej głupiej części Polaków.
#pozdrodlakumatych