@Jariii: Dlatego pytanie jest sformułowane w taki sposób w jaki widzisz. Nie pytam o to czy ktoś jest wolnym człowiekiem, tylko czy się takim czuje, a to nie zawsze musi się pokrywać.
BTW jacy oni wszyscy wolni... To niech spróbują złodziejskiego, pod przymusem ZUS`u nie zapłacić, niech spróbują kilka kanapek zrobionych w domu na ulicy bez kwita i zezwoleń sprzedać itp. itd.
I ta babka, co wyjechała, że niby kapitalizm u nas...
to sprobujcie zrezygnowac z ZUS, NFZ. Opublikowac film na YouTubie, Sciagnac cos na Torrentcie,pojechac an wakacje do USA, zlozyc wniosek o kredyt to MFW bez pośrednictwa banku..., kupic ,udziały dobrze prosperującego przedsiębiorstwa, kupic dom marzen...lemingi
@UrbanShadow: torrenty to podobna sprawa. Sek w tym by korzystac z tej technologi bez obaw i szykanowania. Twórcy sami powinni płacić za pomoc w dystrybucji ich pseudo dziel
czuje się wolnym człowiekiem, kiedy w ramach demokracji mam wybór bandy sługusów swoich szefów, a nie odpowiedzialne z nazwiska osoby, na listach wyborczych.
kiedy częstują mnie kiełbasą wyborczą z terminem utylizacji tuż po wyborach.
kiedy sobie przypomnę, że najpierw muszę zarobić na nich i ich bliskich, czy znajomych, na sztucznie potworzonych stanowiskach.
Tak. Czuję się wolny, bo nie muszę oglądać tego filmiku a zarazem mogę go skomentować nic nieznaczącym komentarzem. A jakbym go obejrzał, to zapewne już nie poczułbym się wolny, i bym dał komentarz taki, który by był zgodny z intencjami tego filmu.
@MarnaImitacjaTuwima: Idąc tym tokiem rozumowania, nie możesz czuć się wolny, bo nie możesz obejrzeć filmiku, bo wtedy nie napiszesz swojego komentarza, dzięki któremu jesteś wolny - Incepcja :)
Ja się nie czuję wolna, jednak w ogóle nie obarczam odpowiedzialnością za to kraju. Wszystkie możliwości, jakich od niego oczekuję, to mam, jedynym ograniczeniem są inni ludzie. Właśnie cudze oczekiwania wobec nas są największym ograniczeniem naszej wolności, nie fizyczne granice, prawo, czy przepisy. Z formalnością można żyć, z nieżyczliwością otoczenia już trudniej.
Wolni to u nas są urzędnicy, tak powolnych jełopów to chyba w żadnym kraju nie ma. A tak na poważnie to nikt nie jest wolny wszystkim rządzi kasa i taka jest prawda i na ch!$ mi te wszystkie wolności że mogę wyjechać gdzie chcę skoro nie mam za co, ten system który mamy nie daje żadnych perspektyw a nawet jak ci się uda wybić to zaraz można cię udupić w jednej sekundzie.
Komentarze (50)
najlepsze
BTW jacy oni wszyscy wolni... To niech spróbują złodziejskiego, pod przymusem ZUS`u nie zapłacić, niech spróbują kilka kanapek zrobionych w domu na ulicy bez kwita i zezwoleń sprzedać itp. itd.
I ta babka, co wyjechała, że niby kapitalizm u nas...
kiedy częstują mnie kiełbasą wyborczą z terminem utylizacji tuż po wyborach.
kiedy sobie przypomnę, że najpierw muszę zarobić na nich i ich bliskich, czy znajomych, na sztucznie potworzonych stanowiskach.
gdy