Zanim Boguslaw Jan Biedrzyński z Dolnego Śląska się rozwiódł, wybudował dom.
-Z najlepszych materiałów, przecież miałem tam mieszkać do końca życia- ciurkiem wymienia nazwy. Chałupa stoi pod Bolesławcem na wielkiej działce ze starymi drzewami. Biegła oszacowała wartość nieruchomość na 347 tys. zł.
-Stanowczo za dużo- stwierdziła kobieta, która zamierzała męża spłacić.
-Przecież na posesji jest słup, a to zmniejsza wartość nieruchomości- podniosła.
-Tam żadnego słupa nie ma- zdumiał się Biedrzyński.
Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyznaczył nowego biegłego, Jerzego Karpinskiego z Jeleniej Gory
który uznał, że tak czy siak chałupa jest warta dużo mniej, niż stwierdził pierwszy biegły, bo jedynie 212 tys. 700 zł.
Protesty Biedrzyńskiego spowodowały, że sąd w Jeleniej Górze kazał sporządzić opinię uzupełniającą. Nieruchomość podrożała o parę groszy. Za to operat zyskał na wiarygodności, że ho.
Biegły pofatygował się do kilkunastu podobnych budynków, które niedawno zmieniły właściciela.
- Poszły za porównywalne pieniądze, więc taka jest cena rynkowa nowych domów w tej części Polski- ustalił. Sąd kupił argumentację, wyrok się uprawomocnił, Biedrzyński dostał za dorobek życia 110 tys. zł z grosikami i musiał zapłacić biegłemu za jego trud 1200 zł.
-Jeśli za cenę mieszkania w rozpadającym się familioku pod Katowicami można kupić na Dolnym Śląsku willę z widokiem na góry, trafiłem na złotą żyłę- pomyślał.
Wynajął detektywa.
-Sprawdź nieruchomości, do których biegły porównał mój dom- polecił.
-To jest lipa- rozwiał złudzenia detektyw.
–9 domów, na które powołuje się biegły zupełnie nie przypomina pańskiego.
Jest tam dom w budowie, bliźniak, chałupa do remontu z 1846r., budynek formalnie nie będący mieszkalnym, pole łopianu…
On w ogóle nie oglądał nieruchomości, na które się powołał!- ocenił.
–Dom z Kraśnika jest najbardziej podobny, biegły twierdzi, że poszedł za 220 tysięcy- wskazał.
Biedrzyński skontaktował się z właścicielem.
–Ależ skąd, za dom zapłaciłem 390 tysięcy- odpowiedział na piśmie.
Biedrzyńskiego wynajął trzech nowych biegłych.
-Pana dom jest wart:
-390 - wyliczył pierwszy.
-420 tysięcy- ustalił drugi.
-430 tys. zł- stwierdził trzeci.
-Zostałem zrobiony na 100 tys. zł- policzył Biedrzyński i poszedł do prokuratury.
Nie uzyskał nic. –Tu nie ma przestępstwa- usłyszał.
Sąd Rejonowy w Bolesławcu oddalając skargę Biedrzyńskiego na postanowienie prokuratury wyłuszczył, że oczekiwania, które mamy wobec biegłych drastycznie różnią się od obowiązującego stanu prawnego.
Obywatele przywiązują się nadmiernie do art. 233 par. 4 KK, który pozwala przedstawiającego fałszywą biegłego opinię posadzić na 3 lata.
-O, jest paragraf!- cieszą się i lecą do prokuratora.
Nie zastanawiają się, co znaczy „opinia fałszywa”. Kombinują, że wystarczy, jak jest nieprawdziwa.
A to błąd. Biegły może w majestacie prawa uznać, że czarne jest białe.
Ma taką a nie inną wiedzę oraz doświadczenie życiowe. Nikt nie ukaże go za to, że wiedza jest niewystarczająca. A także za niechlujstwo i zaniechania.
„Z żadnych przepisów, które dotyczą sposobu prowadzenia wyceny nieruchomości nie wynika obowiązek przeprowadzania oględzin nieruchomości, które są wykorzystywane do porównania”- skwitował obowiązujący stan prawny sędzia Daniel Strzelecki z Boleslawca , powołując się na ustawę o gospodarce nieruchomościami oraz stosowne rozporządzenie Rady Ministrów.
//youtu.be/iiv7Teeg_sM
//www.yelp.pl/biz_photos/przedsi%C4%99biorstwo-wielobran%C5%BCowe-kon-bud-jerzy-karpi%C5%84ski-jelenia-g%C3%B3ra?select=1h0yJ69Fk7BevMc5gqG75g#PHevcvxX7OYrTEZGFE0DvA
//ocenyfirm.com/biz/karpinski-jerzy-przedsiebiorstwo-wielobranzowe-kon-bud-jerzy-karpinski-jelenia-gora,220675#photos
//www.aferyprawa.eu/Wyceny/Jelenia-Gora-Rzeczoznawca-Sadowy-Jerzy-Karpinski-dopuscil-sie-przestepstwa-przy-wydaniu
Komentarze (55)
najlepsze
nikt - powtarzam nikt - nie zainteresował się moimi kompetencjami, wiedzą, doświadczeniem życiowym w danej dziedzinie, w której wystawiałem opinię
na żadnej rozprawie nie musiałem się stawiać, odpowiadać na pytania - nic
tak wygląda cały system robienia "ekspertyz" w Polsce
W takim razie wyceny powinien robić US, oni lubią wszystko zawyżac :D
nie odnoszę się do tego tekstu, tylko do ogólnego traktowania (i pisania) ekspertyz przez biegłych sądowych w PL oraz do weryfikowania kompetencji tychże biegłych
Co ciekawe :D jeden biegły wykonał operat nie będąc biegłym. Został wykreślony z listy (na własny wniosek) niecały tydzień po przyjęciu od sądu zlecenia. W dniu zdania operatu (jakieś 10 miesięcy wykonywał wycenę xD!) przybił pieczątkę
To może idź na urzędnika i zmieniaj kraj.
http://www.nj24.pl/article/biegly-mnie-oszukal
jakby policzyć samą kostkę brukową, którą widać tam na zdjęciach, to będzie to ze 30 tys.
Nie woem, jak to tam bylo z tym bieglym, ale nie chodzi tu o to, ile sie wydalo tylko za ile mozna sprzedac.
Duzo jest np. Takich sytuacji w sadach Warszawskich, ze ludzie buduja domy w ktore pakuja po milion lub dwa, ale stawiaja je takie obrzydliwe (pozlacane kolumenienki, rozowe elewacje, gargulce na elewacji domu co ma 150 metrow - wszystko juz widzialam) albo niepraktyczne i potem sa zdziwieni, jak
Trzeba pamiętać, że można podważyć opinię biegłego, tylko trzeba mieć dostęp do materiałów i robić to w trakcie procesu, anie po uprawomocnieniu się wyroku. Da się wykazać niekompetencję. Wystarczyły by faktury za materiały, lub cennik materiałów budowlanych plus obliczenia ile tego poszło, dodatkowo wyceny kosztów robocizny z kilku firm... No ale cóż.
W mojej rodzinie tez była taka sprawa, gdzie biegły wycenił działki po kilkanaście
Serio?:D Willa?:D