Spotkanie z psychoterapeutą Anatolijem Kaszpirowskim (1990)

"Adin, dwa, tri..." Rok 1990. Sojuz chyli się ku upadkowi, transformacja w Polsce nie jest bezbolesna. To czas kiedy ludzie chwytają się myśli, nadziei na poprawę losu bo wielu tylko to zostało. Rozkwit przeżywa "przemysł" wróżbiarski, sekty, uzdrowiciele. Wtedy pojawia się pewien lekarz z Ukrainy.

[briskmann]

To byly czasy, przykladanie rak do telewizora i przekazywanie energii. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A.....s]

przykladanie rak do telewizora i przekazywanie energii.

@briskmann: te kineskopy to miały energię

[1.....z]

Nie pamiętam Kaszpirowskiego, bo byłem wtedy gówniarz, ale rodzice czasami wspominają o jego fenomenie, nie dowierzając jak to możliwe że tylu ludzi równiez wydawałoby się światłych wkręcał. Pamiętam za to dobrze Nowaka który ponoć miał rekordy oglądalności, a mnie jako 10 letniemu dziecku nie chciało się wierzyć że tyle ludzi starszych przede wszystkim w to wierzy. teraz jak jestem dorosły i chyba mądrzejszy tym bardziej nie mieści mi się w głowie. Wiem

[dieselmower]

Wiem że był jeszcze jakiś koleś Harris czy jakoś tak, tez gość ponoć cuda robił

@1boszcz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Clive_Harris

Gościu był w pewnym sensie wyjątkowy, udało mu się wkręcić ze swoimi seansami do kościołów. Dzięki temu miał już poważnie urobioną mentalnie widownię, która nie dość, że była przyzwyczajona do płacenia za 'usługi' to jeszcze w wyniku silnego zaangażowania emocjonalnego łatwo ulegała sugestii. Opis z wiki sugerujący dobrowolne datki nie do końca oddaje

[b.....a]

@1boszcz: był kiedyś taki Harry z Tybetu..

[r.....1]

Przemysł wróżbiarski i religijny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[yaroboss]

To był bioenergoterapeuta, a nie psychoterapeuta.

[r.....1]

Na tym kanale jest sporo ciekawych archiwalnych materiałów (m.in stare reklamy)