Buraki (głośno) słuchają muzyki!
artykuł o debilach słuchających muzy przy opuszczonych szybach. równie dobrze możnaby opisać inną sytuację -idzie kretyn ulicą i z komórki mu wali hip-hop i to jeszcze głośno... nie każdy musi tego słuchać
e.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 183
Komentarze (183)
najlepsze
kiedyś jechałem pociągiem, wlazły dwie gówniary z hip-hopem. opierdzieliłem to się przesiadły
Sugerowałbym zająć się ważniejszymi sprawami, np pielgrzymką powodującą korek na drodze krajowej łączącej dwie duże metropolie, czego dzisiaj doświadczyłem. A samochód z którego głośno słychać muzykę i tak odjedzie w czasie nie dłuższym niż minuta...
Co to tych wzmacniaczy tub itd, to one są tak mocne że po prostu nie da się wytrzymać jadąc z zamkniętymi szybami... może o to chodzi :D
Poza tym nie spodobała mi się kwestia otwartych szyb. Czasami jadąc otwieram albo w ogóle nie włączam klimy jak czuję, że mogę się przeziębić (pomimo systemu climatronic).
TAK WIĘC NIE GENERALIZOWAĆ.
Ps. Choć gdy otworze już okno bo np. też palę to ściszam...kultura jakoś nie pozwala buraczyć...
a) w ubozszej wersji nie wyposazonej w kliematyzacje,
b) po dzwonie nikt nie kwapil sie z naprawa klimatyzacji,
c) kasa na nabicie klimy poszla na wzmacniacz.
Ja rozumiem, iz PL to nie Hiszpania jednak takowe zachowania sa glownie obserwowane w gorace letnie dni... troche mi kolesi zal, musza wietrzyc zeby sie nie pocic.
ps. no nie wmowicie mi, iz stojac
Popieram zdanie kolegi pare postów wyżej. Nie denerowować się, a śmiać się z kolegów umcyk, umcyk
Jak ktoś chce jak głupi słuchać muzyki niech kupi sobie dobre słuchawki.