Może ktoś nakreślić sytuację prawną, w której to Holandia jako kraj członkowski UE może uprawiać konopie, podczas gdy w innych krajach jest to nielegalne? Nie powinno być tak jak np. rejestracją aut z kierownica po prawej stronie, że Polska musi się dostosować i dopuścić je do ruchu z 'polskimi' blachami? Wiem że to prawo lokalne Holandii dopuszcza uprawę, ale nie czy nie ma podstaw np. do zaskarżenia na tej podstawie przepisów prawa
Przecież to konopia zwyczajna, nie zawiera THC, a jeżeli to w mimimalnych ilościach. Jedynie konpopia indyjska, jeden z setek odmian konopi zawiera THC i canaboidy. Są to rośliny wykorzystywane jako surowiec do pozyskiwania włókien. Mają też szerokie działanie farmakologiczne. W przemyśle spożywczym wykorzystywany jest olej konopny. Owoce bywają stosowane jako karma dla ptaków. Słowem, nie ma się czym pod podniecać.
A co? Dziadek miałby za pomocą małego sierpa to zbierać? To logiczne, że skoro dużo trawki w Holandii się wypala to trzeba zbiory uczynić jak najefektywniejszymi.
Komentarze (9)
najlepsze