O (pierwszej) pomocy
Kiedy patrzę na zesztywniałą i zsiniałą B. w moich rękach, w pierwszym odruchu nie myślę o wytycznych pierwszej pomocy - tylko o bezradności. To migawkowe uczucie bezsilności na chwilę przed podjęciem racjonalnych działań - będzie mnie prześladować długo. Najkoszmarniejsza lekcja pokory.
zakropkowani z- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz