Spóźnienie Putina to też planowana zagrywka pewnie (nie pierwsza taka) żeby pokazać, że to on tu rozdaje karty i na niego się czeka. A tu taki ch#@ jak słonia trąba XD
@Stadionowy_Artysta: Cos mi sie wydaje ze Putin olewal Merkel od samego poczatku o czym swiadczy fakt ze sie spoznil a Merkel odwraca kota ogonem i udaje ze to ona ma Putina w powazaniu.
Ile Putin się spóźnił? Bo jeśli czekała na niego ponad pół godziny to chyba musiała odwołać spotkanie by się nie skompromitować.
Jakkolwiek potężny, wpływowy czy też zwyczajnie sprytny by nie był Putin, to ciągle pozostaje prostakiem. I w końcu ktoś mu na jego prostacką zagrywkę odpowiedział w adekwatny sposób.
Komentarze (123)
najlepsze
Szkoda tylko, że to akurat Niemka.
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,1200,dlaczego-nawet-papiez-musi-czekac-na-putina.html
Ile Putin się spóźnił? Bo jeśli czekała na niego ponad pół godziny to chyba musiała odwołać spotkanie by się nie skompromitować.