Anarchiści uważają się za „posiadaczy”, czyli robi się coraz śmieszniej
„Ponieważ kamienica jest domem dla kilkudziesięciu osób, które chroni status posiadaczy, jakakolwiek interwencja będzie niezgodna z prawem” – przekonują anarchiści zajmujący kamienicę przy Starym Rynku w Poznaniu.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
1) Jak anarchiści mogą powoływać się na prawo? - och ironio ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2) Skąd mają tam prąd (a mają) i czy za niego płacą?
Zawsze mnie bawili anarchiści, podatków nie płacą a najwięcej chcą. Kamienicę na rogu rynku zajmować, co za żart. Niech sobie zarobią i kupią...
Mówiąc jeszcze prościej: zarówno autor, jak i anarchiści p%%?%?@ą bzdury.
#januszoweporady
Cóż, pewnie ich wyjebią, tak jak z wcześniejszych miejsc. Trochę szkoda, ale z definicji skłot to "przycupnięcie", rozwiązanie tymczasowe. Bez szturmu policji pewnie się nie obejdzie, o wcześniejszych miejscach, gdzie skłotowali ci sami ludzie, też właściciele mówili "hurr durr, chcemy robić restaurację" a do dziś, po latach, stoją te pustostany jako ruiny, jeszcze bardziej rozp$$@$?!one. Zły jest u nas klimat na to, ludzie podsycają hejt