Pobity i oskarżony
Artur Mrozowski jechał jednym pociągiem ze stadionowymi chuliganami. Tamci uciekli, policjanci pobili Mrozowskiego. Gdy wytoczył im sprawę, zaraz sam stał się oskarżonym. Procesy odwetowe – jak prawnicy nazywają taki fortel – policja praktykuje całkiem często.
Szhival z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
Komentarze (77)
najlepsze
Gdyby tak na stadionach wyznaczyć specjalne sektory dla chuliganów. Po zakończonym meczu, gdy piłkarze zeszli by z boiska, otwierały by się "wrota" i kibole mogli by się legalnie napi&!#$ać na murawie.
+taką leganą ustawkę można by transmitować w telewizji (kasa za prawa do emisji szła by na konto klubu)
+bilety były by na mecz i dodatkowy na ustawkę (kasa też
Albo ja mam wypaczone pojęcie uczciwości, albo Ty żyjesz w jakiejś utopii..
Widac sie nie nadawal do tej roboty i juz wczesniej odreagowywal swoje stresy na przypadkowych osobach... Gowno mnie moze w tej sytuacji obchodzic, jakie warunki panuja w policji itd. To jest zupelnie osobny temat. W zaden sposob nie usprawiedliwia takich zachowan.
Najgorsze jest to, ze przed bandyta mozna sie chociaz bronic. A taki chojrak z policji
Nauczyłem się tego od znajomego, który płaszcząc się przed policją lub strażą zawsze dostaje pouczenie.
Dobrze, ze w moim przypadku skonczylo sie tylko na siniaku pod okiem i spuchnietym nosem. Nie, zebym sie chwalil, ale tez im lomot sprawilem, po czym odpuscili na komende "olej to":P Tylko ciekawe czy sami sie zglosza na policje, ze ich pobilem - wtedy bylby to juz szczyt absurdu: na
Z policja przeprawę miałem kilka razy. Zawsze byłem grzeczny i rączki przy sobie.
co innego w przypadku osob
1. ludzie którzy pyskują w takiej sytuacji. d#$%! tylko wp!%#!$$ dostał i co liczył ze cos pyskowaniem załatwi?. To tez ludzie, przyjechali do kiboli wiec adrenalina w żyłach krąży. Po ch%% podnosić jeszcze ciśnienie.
2. Komentarze ze nie odróżnili zwyklego obywatela od przestępcy. Przeciez to nie jasno-widzowie. Prawie zawsze jak sie cos wydazy to ludzie mowią ze sprawca był normalny, grzeczny itp itd.