Ten koleś co pisze na FB to niezła cebula. Zero pojęcia o funkcjonowaniu lotnisk, z przytykiem krytykuje lotnisko w Katowicach, pisze coś o deszczu etc, a tak naprawdę chodziło o niską podstawę chmur, wyłączony do 18 kwietnia ILS i brak możliwości przy takiej pogodzie jak wczoraj. No ale ponarzekajmy trochę :)
Ostatnio zgubili mi bagaż na lotnisku w warszawie. Z godzinę postałem mając nadzieję że jednak wyjedzie pośród walizek z następnych lotów. Potem godzinę w kolejce do biura zagubionych bagaży. Na następny dzień dostałem sms że mają walizkę podobną do mojej, na drugi dzień sms że jedzie kurier. Podjechał tam gdzie chciałem. Podpis i walizka odebrana. Z tego co widziałem to niby leków w bagażu podręcznym nei wolno przewozić. Może luzem?. Ja na
Obsługiwałem kiedyś pracowników TUI UK i byli to najbardziej roszczeniowi, leniwi i głupi ludzie, z jakimi musiałem spotykać się w pracy. To chyba ich znak firmowy.
Komentarze (4)
najlepsze
Normalną sprawą jest ze bagaż może zginąć albo nie być zabranym. Przeważnie odnajdują się i są dostarczane w przeciagu tygodnia albo dwóch.
Warto znac swoje prawa gdy ginie walizka korzystać z nich i nie stresować się i nie być januszempodrozy i mówić ze oszukujo.
1, kontakt z linia lotnicza,
2, zakupy potrzebnych srodkow higienicznych i innych