"29-letni motocyklista dopuścił się wykroczenia jadąc po buspasie. Jednak odpowiedzialność za wypadek może ponieść kierowca peugeota"
I to jest wlasnie esencja POLSKIEGO PRAWA.
Nie moglo go byc na pasie, ale mimo to wine poniesie kierowca samochodu.
Mam wrazenie, ze trzeba sie upewniac, ze ktos nie jedzie na czolowke moim pasem, bo przeciez wedlug przepisow, nie moze go na tym pasie byc. To czy jednak "nie zachowam szczegolnej ostroznosci" jadac poprostu swoim pasem?
@glaeken: Bardziej logiczne to prawo niż to co napisałeś. Ustawa stanowi jasno, podczas zmiany pasa ruchu należy ustąpić pierwszeństwa pojazdom, które na tym pasie się znajdują. Dla mnie jasne, dla Ciebie tez powinno być.
Komentarze (2)
najlepsze
I to jest wlasnie esencja POLSKIEGO PRAWA.
Nie moglo go byc na pasie, ale mimo to wine poniesie kierowca samochodu.
Mam wrazenie, ze trzeba sie upewniac, ze ktos nie jedzie na czolowke moim pasem, bo przeciez wedlug przepisow, nie moze go na tym pasie byc. To czy jednak "nie zachowam szczegolnej ostroznosci" jadac poprostu swoim pasem?