Pistolet w każdym polskim domu
(..) niech władze III RP wreszcie ułatwią dostęp do broni tym z nas, którzy tego chcą. Teraz, bo później może być za późno.
newtonq z- #
- #
- #
- #
- 396
(..) niech władze III RP wreszcie ułatwią dostęp do broni tym z nas, którzy tego chcą. Teraz, bo później może być za późno.
newtonq z
Komentarze (396)
najlepsze
A kto dzisiaj nie może posiadać broni? Karany lub niepełnoletni?
Owszem kto chce może w obecnym systemie zdobyć prawo do posiadania broni, ale cały proces do tego składa się z tak niezliczonej ilości absurdów i biurokratycznych obostrzeń, żeby przeciętnego obywatela jak najmocniej zniechęcić
Przecież już dał...
Pewnie agresywni alkoholicy nie mają z tym problemu...
Ludzie opowiadający się za zbrojeniem cywili pokazują za przykład Szwajcarię, gdzie posiadanie broni stanowi część obowiązkowej służby wojskowej, co znacznie powiększyło obronność kraju.
Cały czas podajecie Szwajcarię, jako przykład, a jest tam zupełnie inaczej!
W Szwajcarii istnieje pozwolenie na broń, ale równocześnie istnieje zakaz posiadania amunicji do broni.
W Szwajcarii tamtejsza milicja obywatelska może posiadać broń, ale nie może posiadać amunicji ze względu na niegdyś częste użycie broni w trakcie domowych utarczek. Artykuł o tym bezpośrednio ze Szwajcarii znajdziesz TUTAJ.
Z artykułu wynika, że Szwajcarzy mają broń, ale amunicję do niej mają
Ja nic nie mylę. Sam podajesz tabelę (i mapkę), a ja podaję artykuł, które dotyczą broni bez podziału na wojskową i prywatną. Na tabeli (i mapce) wszystko się zgadza - broni mają dużo, ale amunicji do niej nie mają.
Problemów z zakupem amunicji też nie mają, ale nie mogą jej trzymać w domu (tylko mogą ją wykorzystać na strzelnicy), bo jest to tam zakazane. Tak wynika z ich przepisów.
Niech sobie mają pistolety na ustawkach, pewnie i tak każdy z nich posiada, ale nielegalnie. Różnica jest taka, że teraz to oni się potną tymi maczetami a tak to się powybijają i problem z głowy.
A kupić pistolet to taki sam problem jak narkotyki - trzeba mieć pieniądze i znajomego, który ma znajomego a ten znajomy ma znajomego... tylko, że to
Żadnej wojny na terenie Polski nie będzie.
po drugie:
nawet gdyby hipotetycznie była, to w żaden sposób ci ona nie pomoże
po trzecie:
Jakie my żądamy?
Ja jestem przeciwny legalizacji broni, bo wole, żeby sebixy z sąsiednich dzielnic nie mieli możliwości zabić kogos, jednym ruchem palca i nie pisz mi, że może równie swobodnie to zrobić nożem, bo to jest tzw. argument inwalida
500zł to nie jest drogo a jak się poszuka to nawet mniej.
No ciekawe jak szybko porównają kilkaset tysięcy łusek, a jeśli napastnik nie zostawi łuski to będzie nie do namierzenia.
@seoama:
Za późno... na co?
Czy szanowny autor naprawdę chce widzieć pistolet w każdym polskim domu? Nawet w domach tych mniej "praworządnych" i mniej "normalnych" obywateli?
Czyli jednak skrycie chce do ludzi strzelać....i jak takiemu dać zabawkę do ręki?
Wiadomo, uzbrojony cywil to bezpieczny cywil.
W sumie nawet niezły pomysł, drzewa przeciwlotnicze. Jeszcze tylko trzeba pomyśleć nad drzewami przeciwczołgowymi i od strony lądu jesteśmy zabezpieczeni.
Czy broń potrzebna wam po to by trzymać ja w domu pod poduszką i gdy przyjdą złoczyńcy to wyjmiecie naładowanego gnata i powiecie
@publiczny2010: #!$%@?ąc od reszty komentarza:
- we Francji 31.2% społeczeństwa to idioci,
- w Szwajcarii 45.7%
- nawet w Niemczech tuz za granica współczynnik idiotów to 30.3%
- w Stanach to nawet 97%
http://en.wikipedia.org/wiki/Number_of_guns_per_capita_by_country#List_of_countries_by_number_of_guns
Ja idąc nocą w Polsce ulicą w mieście które w miarę znam można powiedzieć, że się prawie nie obawiam. Bo wiem, że w najgorszym wypadku jeśli mnie dogonią to
a) Polacy z bronią w ręku pokażą komuchom, esbekom, agentom WSI i całej reszcie ekipy z nimi powiązanej, gdzie raki zimują
b) Polacy z bronią w ręku będą w stanie stawić opór rosyjskiemu najeźdźcy... a nie oszukujmy się, dla esbeków, WSI (i całej reszty), przejęcie władzy przez ruskich będzie oznaczało powrót do gry jak za dawnych czasów (przy okazji będzie wtedy można wysprzątać opozycję
@simperium: czyli rządzą nami SBcy póki nie mamy broni. Rządzą nami na tyle, że nie zliberalizują dostępu do broni.
Czyli SBcy nami nie rządzą, bo będą rządzić
a potem żydom, murzynom, muzułmanom, potem jeszcze wegetarianom i cyklistom (a no i pedałom)
Istnienie systemu pozwoleń zakłada, że z definicji wszyscy są mordercami, z wyjątkiem namaszczonych przez władzę. Ja zakładam, że wszyscy są normalni, z wyjątkiem tych, których władza określiła jako nienormalnych.
O to właśnie chodzi. O tę różnicę.