Eh, nigdy go nie lubiłem. Nie mogłem go rozgryźć czy on grał takiego glupka czy był taki głupi. Jak to mówił motylek... To też mam w dupie. Dziwne to wasze opłakiwanie jakiegoś alkoholika i ćpuna.
Ciężko mi zrozumieć, jak osoba która ma pieniądze, popularność, sławę, może popełnić samobójstwo...
Jakbym miał depresję, problemy, kupiłbym pierwszy z brzegu bilet na jakieś wyspy kanaryjskie by odetchnąć. Bawiłbym się i szalał z nowo poznanymi osobami, z taką sławą pewnie nie mógłbym się odpędzić od pięknych kobiet.
Ciężko mi pojąć jego decyzję, ale cholera tam wie, nie mam i pewnie mieć nie będę milionów na koncie i sławy.
Jakbym miał depresję, problemy, kupiłbym pierwszy z brzegu bilet na jakieś wyspy kanaryjskie by odetchnąć. Bawiłbym się i szalał z nowo poznanymi osobami, z taką sławą pewnie nie mógłbym się odpędzić od pięknych kobiet.
@chomik3: No więc wyobraź sobie, że jakbys miał depresję, to ani Wyspy Kanaryjskie, ani imprezy, ani kobiety wcale by cię nie bawiły.
A dlaczego niby nie cenić za to? Za wkład w kulturę, umilenie wieczoru fajnym filmem. To, że nie znałem Grechuty, nie znaczy, że nie mogę go cenić za twórczość.
@7th: Myślę, że zbytnio generalizujesz, bo są też bogaci ludzie mający depresję, którzy potrafią sobie z tym poradzić, a są też biedni, którzy popełniają samobójstwo. Każdego człowieka dotkniętego tą straszną chorobą szkoda, zwłaszcza gdy popełnia samobójstwo z tego powodu.
Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama Robina Williamsa, okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo. Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopak przeżywał - nie miał żadnych znajomych, był autystykiem
Komentarze (569)
najlepsze
Jakbym miał depresję, problemy, kupiłbym pierwszy z brzegu bilet na jakieś wyspy kanaryjskie by odetchnąć. Bawiłbym się i szalał z nowo poznanymi osobami, z taką sławą pewnie nie mógłbym się odpędzić od pięknych kobiet.
Ciężko mi pojąć jego decyzję, ale cholera tam wie, nie mam i pewnie mieć nie będę milionów na koncie i sławy.
@chomik3: No więc wyobraź sobie, że jakbys miał depresję, to ani Wyspy Kanaryjskie, ani imprezy, ani kobiety wcale by cię nie bawiły.
@pokusof: to po co wchodzisz w to znaezisko? Ja np. szerokim łukiem omijam wątki o motoryzacji czy sytuacji na Ukrainie.
Dennis the Dog (voice)
Mrs. Doubtfire 2
Też bym się zabił na jego miejscu.
Teraz jak zwykle lawina komentarzy "szkoda człowieka etc.", jak popełni samobójstwo zwykły kowalski to "co za dureń, przegryw etc."
A dlaczego niby nie cenić za to? Za wkład w kulturę, umilenie wieczoru fajnym filmem. To, że nie znałem Grechuty, nie znaczy, że nie mogę go cenić za twórczość.
Ten sobie wpadł w depresję, bo miał miliony i był uwielbiany przez miliony...
Lubiłem go, ale już mi przeszło.
Zaćpał i tyle.
Komentarz usunięty przez moderatora