Wrrobienie facets w dziecko nie ma nic wspolnego z instynktem macierzynskim. To jest po prostu szczyt chamstwa i przebieglosci niektorych mlodych lasek w stosunku do ustawionych zyciowo facetow. Dziecko jest tutaj tylko narzedziem i przez cale zycie nosi pietno wpadki.
Po stosunku prezerwatywę zawiąż na supełek i schowaj do kieszeni. Za nic nie dawaj jej do wyrzucenia bo w łazience gotowa jest szybko przelać jej zawartość do strzykawki i wstrzyknąć sobie w cipę. To samo dotyczy niestety blowjob'a. Jak chce cię zrobić na dzieciaka to już po spuszczeniu się jej do ust uda, że jej niedobrze, szybko pobiegnie się do łazienki, tam wypluje spermę wraz ze śliną do
@owocliczi: @Opornik: to, że ludzie piszą hejty na kobiety jest średnie bo ten wykop jest o kilku procentach kobiet, to że wy piszecie hejty na innych też jest średnie. Co to za język w ogóle? Czy myślicie, że każdy kto wykopał albo skomentował jest przegrywem i ma wakacje od gimnazjum?
A ja tam codziennie sobie w gry gram i z domu nie wychodzę, w sumie wychodzę na + bo więcej na zewnątrz czeka mnie niebezpieczeństw niż pozytywnych doświadczeń.
Ciężkie... z taką patolką naszczęście nigdy się nie spotkałam. Jak bardzo takie kobiety sa samolubne? Nie umiem sobie tego wyobrazić... biedne dzieci, biedni faceci. Zmuszać kogoś do czegoś to sadyzm i trzeba mieć mega bagno w bani, żeby wpaść na taki pomysł.
Dlatego jeśli druga strona ma zupełnie inne oczekiwania to powinno się definitywnie zakończyć taki związek, zanim zabrnie zbyt daleko. Oczywiście nic nie tłumaczy łapania faceta na ciążę, jednak panowie często sami się na coś takiego wystawiają a nieuczciwość jest obustronna. Już obserwowałam takie pary, ona ciągle o ślubie i dziecku, on zamiast się temu sprzeciwić jasno i wyraźnie tylko coś kręcił bo tak wygodnie mieć dziewczynę na przeczekanie aż pojawi się ta
@angelicja: no cóż, niektórzy pewnie chcieliby "jakąś fajniejszą" ale nie czują się na tyle pewni co do tego, czy taka się kiedyś trafi, więc traktują partnerkę jako ubezpieczenie na wypadek niepowodzenia. Takie podejście i łapanie na ciążę często idą w parze.
@Werdandi: Myślę, że niekoniecznie. Skoro taki pan zdaje sobie sprawę, że nie chce mieć z taką dzieci to przecież coś mu świta w głowie. Podejrzewam bardziej oszukiwanie samego siebie, niechęć do zerwania, czyli niezdecydowanie. Potem kończy taki nieszczęśliwy, "złapany", ale czy taka go zgwałciła na środku ulicy? Chyba jednak nie. Zatem panowie sami sobie winni, że nie wiedzą czego chcą od życia.
Jeśli ktoś się posuwa do takich środków to i sztukę aktorską musi mieć opanowaną co by prawda światła dziennego nigdy nie ujrzała, przecież to kłamać w żywe oczy trzeba umieć...
No generalnie kobiety to nierzadko #!$%@? i kombinują jak mogą. Tyle, że ten artykuł dotyczy mooooooże 0,5% kobiet, bo wszystkie sytuacje które można przeczytać można tylko... przeczytać. Facet musi mieć megapecha, aby trafić na taką kobietę, jaką opisano w tej notce - ja przynajmniej nie mam znajomych, którzy "zaszli" w ten sposób.
Swoją drogą: nie rozumiem podejścia braku chęci posiadania dziecka i bycia z kobietą, która tego pragnie. To jest proszenie się
Komentarze (397)
najlepsze
Po stosunku prezerwatywę zawiąż na supełek i schowaj do kieszeni. Za nic nie dawaj jej do wyrzucenia bo w łazience gotowa jest szybko przelać jej zawartość do strzykawki i wstrzyknąć sobie w cipę. To samo dotyczy niestety blowjob'a. Jak chce cię zrobić na dzieciaka to już po spuszczeniu się jej do ust uda, że jej niedobrze, szybko pobiegnie się do łazienki, tam wypluje spermę wraz ze śliną do
Jeśli dla faceta wsadzanie parówki w odbyt nie jest odrażające to nie wiem czemu strzykawka miałaby być ( ͡º ͜ʖ͡º).
Takie działania są odrażające same z siebie (intencja) a nie przez sposób działania.
Są przeprowadzone badania w Polsce z których wynika, że co 12 ojciec wychowuje nie swoje dziecko http://dna.info.pl/index.php/2010/07/co-dwunasty-ojciec-w-polsce-wychowuje-cudze-dziecko/ http://www.wykop.pl/link/389430/10-facetow-wychowuje-nie-swoje-dziecko-80-zeni-sie-z-powodu-wpadki-ale/
Mam znajomego,
Jeśli ktoś się posuwa do takich środków to i sztukę aktorską musi mieć opanowaną co by prawda światła dziennego nigdy nie ujrzała, przecież to kłamać w żywe oczy trzeba umieć...
Swoją drogą: nie rozumiem podejścia braku chęci posiadania dziecka i bycia z kobietą, która tego pragnie. To jest proszenie się
@pila_mechaniczna: moze są, ale się nie domyslaja ;)