Po komentarzach do tego filmu widać jak smutnymi, sfrustrowanymi polaczkami są sadole.Gościu zrobił w garażu niesamowity projekt, samodzielnie co do jednej śrubki, a oni piszą, że "mają kasę to się bawią" i że to niemożliwe dla ojca który ma cała rodzinę na utrzymaniu. Brak słów.
@Radbard: Oczywiście, że do statku kosmicznego potrzeba budżetu. Potrzeba też kilkuset godzin pracy. Można zrobić coś małym albo zerowym kosztem, można wymalować pokój, odnowić stary rower, uszyć strój, zabrać syna na biwak (o ile ktoś nie zadzwoni na 997 ;). Ale nie, oni nie mają pinindzy i wszystko to tłumaczy. Wszystko tak można tłumaczyć - jestem gruby bo nie mam pieniędzy, nie uprawiam sportu bo nie mam pieniędzy itd itd.
@Oczy_Kobry: Trafiłeś w sedno. Niestety, obecna władza (tak i jak poprzednie) bardzo się stara byśmy mieli właśnie biedny umysł. Zobacz co puszczają w TV, zobacz poziom oświaty, poziom kultury polityków itd itp. Zgadzam się z Tobą, że jak się chce - można wiele. Jednak tu w PL zewsząd jesteśmy hamowani gdy tylko chce się zrobić cokolwiek. Od ogródka, przez chodnik po głupie kolejki w sklepie.
@mateuszekopciuszek: no ja akurat rozwalałem generalnie wszystko, co się ruszało, żeby zobaczyć dizęki czemu to tak działa i sam proces rozmontowywania i dociekania przyczyny działania był dla mnie zawsze o wiele większą frajdą, niż sama zabawa tym czymś.
Trochę jedynie żal mi bylo rodziców, bo zawsze mieli niewyraźne miny, widząc że kolejna fajna zabawka poszła pod nożyce, piłę i młotek :)
Mnie dziadek z tektury wyciął karuzelę bożonarodzeniową (taką jak w wesołym miasteczku tylko zamiast koni wielbłądy z 3 królami, aniołki itp). Cały myk polegał na tym, że jak na jej środek postawiło się świeczkę, to zaczynała się kręcić od rozgrzanego powietrza.
Ktoś gdzieś widział schemat budowy takiego obiektu? Dziadek niestety już nie żyje - nie zdążyłam spytać, jak ją zrobił :( A byłam mała i nie pamiętam szczegółów tylko efekt końcowy.
Na zachodzi ojca zwyczajnie stać czasowo i finansowo na budowanie takich rzeczy bez uszczerbku na równowadze życia rodzinnego i zawodowego czy domowym budżecie.
Komentarze (79)
najlepsze
źródło: comment_a1BhZfMyU8Eub11JaQpsAaGgBJ72uolc.jpg
Pobierz@Oczy_Kobry: Trafiłeś w sedno. Niestety, obecna władza (tak i jak poprzednie) bardzo się stara byśmy mieli właśnie biedny umysł. Zobacz co puszczają w TV, zobacz poziom oświaty, poziom kultury polityków itd itp. Zgadzam się z Tobą, że jak się chce - można wiele. Jednak tu w PL zewsząd jesteśmy hamowani gdy tylko chce się zrobić cokolwiek. Od ogródka, przez chodnik po głupie kolejki w sklepie.
Ja nie.
Trochę jedynie żal mi bylo rodziców, bo zawsze mieli niewyraźne miny, widząc że kolejna fajna zabawka poszła pod nożyce, piłę i młotek :)
Ale nie robili mi o to prerensji, na szczęście.
Ktoś gdzieś widział schemat budowy takiego obiektu? Dziadek niestety już nie żyje - nie zdążyłam spytać, jak ją zrobił :( A byłam mała i nie pamiętam szczegółów tylko efekt końcowy.
Nie mam pytań.
@gregu-: Ale dysonans...