Czytając ciężko pojąć niektóre rzeczy jakie mówił, ma taki styl bycia,że można nazwać go śmiało irracjonalnym pozytwistą z baroku...To jest tak po@#$one,że sam tego nie rozumiem...
Jest mądrym człowiekiem ,ale jego osoba sama w sobie pokazuje coś innego..To tak jakby mieć rozdwojenie jaźni...
na moje oko to pojechal ostro, zaczyna uderzac w jakies gornolotne wyswiechtane tony niedługo bedzie sypal teksty typu „jeżeli bardzo czegos pragniesz wszechświat pomoze ci to zdobyc”
@juzwa sorry że Cie zapytam, ale przez 2000 lat istnienia Twojej religii, nikt nie udowodnił istnienia Boga, piekła/nieba/czyśćca, życia pozagrobowego. Nawet jeśli umrzesz, i okaże się że po śmierci będzie na Ciebie czekał Thor, Hermes, albo i Quetzalcoatl - wk$%$ią się, że wyznawałeś fałszywego boga, i i tak czeka Cię wieczne potępienie. Więc przemyśl lepiej sprawę ;-) Osobiście, czułbym dyskomfort psychiczny, czcząc Boga, którego najprawdopodobniej sobie ktoś wymyślił.
@septicflesh - gdyby były dowody to po co byłaby wiara, jest wiara bo nie ma dowodów i to działa na takiej samej zasadzie w dwie strony - nie ma dowodów, nie wierzę - czyli faktycznie wierzę w to, że Boga nie ma, można się podpierac w tej sprawie nauką, życiowym doświadczeniem, jak prof Religa, który mówił, że czym dłużej siedzi w tym co robi tym bardziej się utwierdza, że Boga nie ma,
My – jako ludzie, którzy mają wolne umysł - to od szybkości, a raczej jej braku - podsumowując - wg mnie pan Wojewódzki nie jest żadnym intelektualistą, wolnomyślicielem - ot idzie z prądem, a w zasadzie to jest to taki moher tylko na odwrót
Jak się patrzy na prawicę i lewicę na Zachodzie, różnice są niewielkie, u nas to jest przepaść. Patriotyzm jest przymiotem ludzi małych i mściwych.
Czyli u nas jest normalnie - jeśli różnice między skrajnościami są niewielkie to jest coś nie halo - jak po odkręceniu kurka z zimną i ciepłą wodą leci woda letnia TO TO JEST NIENORMALNE - normalny jest stan gdy jak odkręcę wodę zimną mam zimą, a jak ciepłą
tak jak to, że we Włoszech ktoś kto nie lubi makaronu, we Francji wina, czy w USA hamburgera, a w Rosji szokować może abstynent
jest to związane z wieloma uwarunkowaniami kulturowymi, historią obyczajowością itp itd - i ja się dziwię, że się dziwisz - co więcej żona mojego znajomego, akurat protestanta, powiedziała, że szokiem było to, że zmienia wyznanie - ale zmieniła, szok minął, rodzice jej
No i to "oburzenie" jest nie tolerancją. Bo gdyby byli tolerancyjni to by im to koło uszu poszło.
Katolicyzm wpoił im takie zachowanie nie świadomie..
Zapewniam cię,że zyjący i już śp. ateiści byli szczęślliwi jak cholera..zyli żyli i umarli..no czego tu oczekiwać.Myślisz,że jak każdego dnia będziesz wierzyć w to,że zostaniesz zbawiony to zostaniesz zbawiony? Ja nie tracę na to czasu i jestem szczęśliwy i co najlepsze zyje. Wiara..zależy w jakich akceptach
Nie wystarczy wierzyć w zbawienie- należy również dążyć do tego zbawienia. Człowiek zbawiony to człowiek spełniony. To, że ty nie wierzysz w zbawienie jednoznacznie skreślało Cie z listy zbawionych. Wątpię by Najwyższy rezygnował z dobrych ludzi na tej imprezie w raju, bo nie ogarniali jego istnienia :)
Św. Augustyn powiedział "Kochaj i rób co chcesz". Więc kochajmy się fizycznie i metafizycznie, a świat będzie lepszy :)
Komentarze (160)
najlepsze
Jest mądrym człowiekiem ,ale jego osoba sama w sobie pokazuje coś innego..To tak jakby mieć rozdwojenie jaźni...
Czyli u nas jest normalnie - jeśli różnice między skrajnościami są niewielkie to jest coś nie halo - jak po odkręceniu kurka z zimną i ciepłą wodą leci woda letnia TO TO JEST NIENORMALNE - normalny jest stan gdy jak odkręcę wodę zimną mam zimą, a jak ciepłą
1)"czlowiek bez wiary istniec nie może, a jeśli tak czy to nie jest istotna przesłanką na to że Bóg istnieje :)"
2) pytanie może zacząć się od dowolnego czasownika stosując inwersję..np.Myślisz,że bla bla?
3)nie skomentuje..
4) nie wkręcaj się..moze i późno,ale ja ma sie dobrze.
Miej do siebie trochę szacunku. Po co dyskutować z jakimś śmierdzącym ideologiem? Niech k##!a zdycha i h$$ mu w dupę.
1)to jest teza - moja, ale tylko teza - nie ma sensu traktowac tezy jako namawiania do czegokolwiek
2)..
3)chodziło mi o ten deszcz
tak jak to, że we Włoszech ktoś kto nie lubi makaronu, we Francji wina, czy w USA hamburgera, a w Rosji szokować może abstynent
jest to związane z wieloma uwarunkowaniami kulturowymi, historią obyczajowością itp itd - i ja się dziwię, że się dziwisz - co więcej żona mojego znajomego, akurat protestanta, powiedziała, że szokiem było to, że zmienia wyznanie - ale zmieniła, szok minął, rodzice jej
No i to "oburzenie" jest nie tolerancją. Bo gdyby byli tolerancyjni to by im to koło uszu poszło.
Katolicyzm wpoił im takie zachowanie nie świadomie..
Zapewniam cię,że zyjący i już śp. ateiści byli szczęślliwi jak cholera..zyli żyli i umarli..no czego tu oczekiwać.Myślisz,że jak każdego dnia będziesz wierzyć w to,że zostaniesz zbawiony to zostaniesz zbawiony? Ja nie tracę na to czasu i jestem szczęśliwy i co najlepsze zyje. Wiara..zależy w jakich akceptach
Nie wystarczy wierzyć w zbawienie- należy również dążyć do tego zbawienia. Człowiek zbawiony to człowiek spełniony. To, że ty nie wierzysz w zbawienie jednoznacznie skreślało Cie z listy zbawionych. Wątpię by Najwyższy rezygnował z dobrych ludzi na tej imprezie w raju, bo nie ogarniali jego istnienia :)
Św. Augustyn powiedział "Kochaj i rób co chcesz". Więc kochajmy się fizycznie i metafizycznie, a świat będzie lepszy :)