Nie wiem czemu się tak spinasz. Chodzi tu o znaczenie zapożyczone z angielskiego słowa "epic", co znaczy nie tyle co "narracyjny i opisowy" ale dumny, podniosły. Żyjemy w czasach globalizacji i jedno słowo można interpretować na wiele sposobów. To śmieszne żeby od razu wyjeżdżać z cechami jednego z rodzajów literackich :)
Co to jest "spinanie się"? To już musimy znaczenia zapożyczać? Polski język jest aż tak ubogi? Anglicy i Amerykanie pisząc "epic fail" mają na myśli podniosłą porażkę? Nie ma już polskich odpowiedników? Wkurzamy się na rusycyzmy w polszczyźnie, ale z chęcią wplatamy jakieś chore anglikanizmy, które podważają polskie znaczenie danego słowa? Co do tego mają czasy globalizacji? Może porzućmy języki narodowe i wszyscy uczmy się esperanto, bo przecież, w założeniu, to
Od razu przypomniała mi się komedia Role Models ( http://www.youtube.com/watch?v=_Bst-K65RpI ) i Augie, który walczył w obronie Xanthii... Idealnie skonfrontowane punkty widzenia; człowieka normalnego i zafascynowanego tym 'sportem'.
Komentarze (13)
najlepsze
I znowu skopiemy dupę szwabom :D