Rozumiem i popieram selekcję naturalną. Przypadki ostatecznie jestem zmuszony w nie wliczyć. Ale zbyt dużo jest ludzi, którzy zanadto wymach$!ą rękami, a co dopiero bronią. Ps. demokracja nie opiera się na prawie naturalnej selekcji.
Prawo do posiadania broni to nie prawo do zabijania. Pistolet, karabinek szturmowy czy strzelba automatyczna to przedmiot jak każdy inny. To człowiek decyduje co z nim zrobi.
Podobnie jest z nożami - można nim posmarować chleb albo zadźgać sąsiadkę. Czy jest to powód by zabronić posiadania noży?
Prawo do jeżdżenia samochodem to nie prawo do urządzania ulicznych masakr - to prawo do jeżdżenia samochodem. Prawo do posiadania broni to prawo do
@harrison, ale powiedz mi czemu nie można zabić kogoś kto stanowi bezpośrednie zagrożenia dla Ciebie czy Twojej rodziny. Powiedz mi, dlaczego trzeba go obezwładnić a nie unieszkodliwić ostatecznie skoro to ten ktoś jest agresorem. Przy czym nie mówię tu o sytuacji "wydaję mi się, że oni wszyscy chcą mnie zabić", ale o realnej przemocy. Postaw się w sytuacji tych ofiar, o których co jakiś czas słyszysz - skopanych, zadźganych,
zaraz...rekreacja polegająca na strzelaniu do tarczy oddalonej o 400 metrów i więcej??hmmm...to z czego chciałbyś strzelać do takiej tarczy?z karabinu snajperskiego?na pewno nie z karabinów szturmowych - bo 400 metrów to granica ognia skutecznego i to nie wszystkich karabinów.
zapraszam do wojska - tam można legalnie nosić broń:)
i jeszcze 1:
"A jeżeli koleś wyraźnie chce mnie tym nożem zadźgać to mam prawo się bronić każdym skutecznym sposobem. "
Powszechnego dostepu do broni i tak w Polsce nie będzie, więc pozwolmy sie wszystkim zwolennikom tej idei wyszalec chociaz na wykopie. Zieeeeeeeew, jakie to nudne, czytac po raz tysięczny te same argumenty i kontrargumenty. Zieeew
Jak widze te dno spoleczne, pijaczkow ktorzy przez 5lat koncza zasadnicza szkole zawodowa, ktore połamało by Ci szczeke dla zabawy a do tego by mieli miec bron... strach na ulice wyjsc. Moim zdaniem bron tylko dla nie karanych, od 21lat, po przejsciu odpowiednich testow, bez tego orzeczenia urzednika czy jestesmy bezpieczni, czy nam ta bron potrzebna czy nie. Swoja droga taka bron publiczna powinna moc byc zdalnie zidentyfikowana i namierzona.
A teraz wystarczy jeden skorumpowany policjant i jak ktos chce to dostanie bron i juz nawet nie jest kwestia czy szybciej niz zwykly szary czlowiek, bo ten jej po prostu nie dostanie - czesto nawet gdy dostaje np listy z grozbami. Ale przeciez jest okej.
Wystarczy, że jeden będzie skorumpowany i osoba, która nie powinna dostać broni dostanie ją jeszcze szybciej niż zwykły szarak. Niewiadomo jak przepisy były by jasne i proste.
Po zalegalizowaniu posiadania i użycia broni podniesie się poprzeczka. I dalej przeciętny będzie bezbronny, bo nie będzie nawet potrafił dobrze wycelować rewolwerem, a przestępca będzie w tym mistrzem, bo nie będzie już musiał się ćwiczyć w ukryciu.
Ten artykuł przekonał mnie, że powinno się zalegalizować walizkowe bomby atomowe detonowane mrugnięciem. Tylko tak uda się zagrwarantować prawo do życia sparaliżowanym.
Jeśli nawet teraz wprowadzić takie prawo że każdy ma konieczność noszenia broni to może trochę zmieniło w zabiciem w użyciem broni, ale nie dużo.Ponieważ bandyci mafiozi itp, nie maja skrupułów strzelają i tyle, ja osobiście nie miał bym sumienia kogoś zabić a nawet postrzelić.Zresztą nóż to też broń a przecież ludzi nie biegają po ulicy i się dziabią (:
Komentarze (112)
najlepsze
Podobnie jest z nożami - można nim posmarować chleb albo zadźgać sąsiadkę. Czy jest to powód by zabronić posiadania noży?
Prawo do jeżdżenia samochodem to nie prawo do urządzania ulicznych masakr - to prawo do jeżdżenia samochodem. Prawo do posiadania broni to prawo do
@harrison, ale powiedz mi czemu nie można zabić kogoś kto stanowi bezpośrednie zagrożenia dla Ciebie czy Twojej rodziny. Powiedz mi, dlaczego trzeba go obezwładnić a nie unieszkodliwić ostatecznie skoro to ten ktoś jest agresorem. Przy czym nie mówię tu o sytuacji "wydaję mi się, że oni wszyscy chcą mnie zabić", ale o realnej przemocy. Postaw się w sytuacji tych ofiar, o których co jakiś czas słyszysz - skopanych, zadźganych,
zapraszam do wojska - tam można legalnie nosić broń:)
i jeszcze 1:
"A jeżeli koleś wyraźnie chce mnie tym nożem zadźgać to mam prawo się bronić każdym skutecznym sposobem. "
skutecznym sposobem by
Po zalegalizowaniu posiadania i użycia broni podniesie się poprzeczka. I dalej przeciętny będzie bezbronny, bo nie będzie nawet potrafił dobrze wycelować rewolwerem, a przestępca będzie w tym mistrzem, bo nie będzie już musiał się ćwiczyć w ukryciu.
(kto to jest "policyjny kapuś"? ktoś, kto kapuje
Ale po co ten banał o "prawach człowieka".
Ten papierek to ani do podcierania się nie nadaje.
To akurat argument ZA pozwoleniem na posiadanie broni :)
A tak. Kończy się tylko na słownym, "asertywnym" egzekwowaniu moich praw.
Albo nie. Dajcie mi nieograniczony dostęp do broni i terenowy wóz opancerzony. Oczyszczę społeczeństwo z elementu niepożądanego.