Swoim hobby wywołała burzę w internecie
19-letnia Kendall Jones jest zapalonym myśliwym. Każdym swoim łupem chwali się na Facebooku, wywołując tym samym lawinę krytycznych komentarzy.
L.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- 82
19-letnia Kendall Jones jest zapalonym myśliwym. Każdym swoim łupem chwali się na Facebooku, wywołując tym samym lawinę krytycznych komentarzy.
L.....s z
Komentarze (82)
najlepsze
Usunięcie jej profilu na pewno uratuje te biedne zwierzątka!
Co do niektórych zdjęć to mogą być wyrwane z kontekstu może dziewczyna zwyczajnie tylko pozuje przy jakiś zdobyczach lub zwierzęta nie są zabite a jedynie uśpione w celu przeniesienie w inne miejsce lub zamontowania nadajnika a internety robią gównoburze.
Mój ojciec jest myśliwym. Chodziłam z nim na przestrzeliwanie broni, zawody strzeleckie i po lasach (chodziliśmy paśniki uzupełniać odpowiednim pożywieniem i sola). Tak, zabijał zwierzęta - sarny, jelenie itp. Na każdy odstrzał trzeba mieć pozwolenie i tak to myśliwy czuwają nad tym by populacja nie była za duża ani za mała (np. wypuszcza się kuropatwy, zarybia rzeki itp.). Są też okresy ochronne kiedy nie można polować. Myśliwi czuwają też nad tym by nie było szkodników. Są też odstrzały sanitarne - osobników, które są chore/stare. Czasem zdarzy się nawet, że po myśliwego się dzwoni jak sarna zawiesi się na plocie i rozszarpie na drutach bebechy. Tak, byłam przy zabijaniu zwierząt i przy patroszeniu. Ba! Miałam serce sarny w rekach a nawet sama robiłam pieczeń z jelenia. Miałam kiedyś nawet myśl by zapisać się do kola (była już jedna kobieta w kole łowieckim także by nie było zgorszenia), ale poszłam na studia i zapal umarł.
A teraz do rzeczy! Kompletnie nie rozumiem nagonki na tę dziewczynę. Ma pasję i robi to zgodnie z prawem. Dodatkowo robi coś ważnego. Tak, regulowanie populacji jest bardzo ważne - zbyt duża ilość danych osobników (zwłaszcza bez naturalnego wroga) zagraża środowisku. Nikt by jej nie pozwolił zabić żadnego osobnika gdyby ich było za mało i gdyby mogło by to w jakikolwiek sposób zaszkodzić naturze (temat nosorożca już tutaj ktoś wyjaśnił także nie będę się powtarzać). Ach no i te 'łupy'! Dla każdego myśliwego są ważne, ale jakby tylko po to się szlo na polowanie to już lepiej zostać w domu. I mięso nie przepada.. nie wyrzuca się go przecież (to byłby totalny absurd!). W Polsce jak myśliwy nie chce mięsa (co się niezwykle rzadko zdarza!) może oddać mięso do skupu. Zakładam, ze w biednej Afryce podobnie to funkcjonuje...
A
Dzisiaj w czasach wybujałych traw i karłowatych dębów by robić to co się kocha trzeba mieć dużo odwagi.
Czyli moge wywiezc do lasu smieci z remontu, bo przeciez w Indiach do Gangesu nie takie rzeczy wrzucaja. Tak?
lody lody na patyku
lepsza maść na ból odbytu !
użyj
Jeżdzę trochę po lasach na quadzie (od razu hejterom napiszę, że wiem gdzie mi wolno się poruszać i jeżdżę rekreacyjne
@vasper31: a to Zenek ma gorszą wiedze i kompetencje od urzędnika z wielką głową oraz z medalami na piersi? Urzędnik lepiej zadba o zwierzęta w lesie? Raczej wątpie.