Sam jestem przeciwny papierosom, ale nie podoba mi się zakazywanie czegoś osobom dorosłym. Na dodatek pomysł żeby przyszłym ludziom zabronić a sobie samemu dalej popalać uważam juz za czyste cwaniactwo i sk%@$ysyństwo. Jak zabraniać chcą to niech zabronią wszystkim.
Wystarczyłoby uskutecznić zakaz palenia tytoniu przez nieletnich. Młodzi ludzie o wiele łatwiej dają się wciągnąć w nałóg. Jeżeli młodzież faktycznie by nie paliła do 18, to poźniej już by nie zaczynali (przynajmniej nie tak wielu). W artykule z resztą jest wspomniane o znacznie zwiększonym ryzyku chorób związanym z paleniem w wieku lat 15. I lekarze byliby zadowoleni, wpływy z podatku nieco mniejsze, ale zawsze, a ludzie nie zostają ograniczeni.
@qps666: Takie prawo zawsze będzie martwym prawem. Nie ma jak i komu pilnować takich rzeczy, a jak raz na jakiś czas ktoś przyłapie dzieciaki na paleniu to nic się nie zmieni w ich życiu. Przede wszystkim od tego są rodzice aby wychować swoje dziecko, jak rodzić który ma kontrolę 24/7 nie jest w stanie o to zadbać to nikt już nie zadba. Inaczej mówiąc każdy powinien sobie sam zająć się
urosnie tylko czarny rynek i zmniejsza sie akcyzowe wplywy do budzetu (o ile maja taki podatek). W polsce tez dawno temu byl zakaz uzywania tytoniu. Nam przeszlo im tez przejdzie.
Komentarze (260)
najlepsze
@nagarocik: Jaka paranoja? Władza już od dawna zakazuje wielu rzeczy, teraz po prostu chce rozszerzyć te zakazy.
2. od kiedy prohibicja rozwiązuje problem?
@balrog84: Od 2754.