Nie rozumiem co to za "walka z wielkimi korporacjami" i czemu miałbym nie płacić za coś czego stworzenie kosztowało te "wielkie korporacje" niemałe pieniądze. W ogóle co to za walka ? Walczyć można o coś bez czego nie można się obejść a tutaj chodzi o głupią płytę z muzyką czy film. Najgorsze jest to, że organizacje takie jak RIAA czy Polski odpowiednik tracą na takiej akcji mniej niż ci którzy faktycznie do
tak, tak. Z powodu naklejek wielkie wytwórnie przestaną filmy produkować. Cóż, nic dziwnego, w końcu film to jest k#!!a interes CHARYTATYWNY, mający na celu wyłącznie promowanie KULTURY I SZTUKI.
A wiesz,ile wynalazków powstało dzięki WOJNIE? Nawet taka głupia mikrofalówka, więc może zamiast piracić wszczynajmy więcej wojen - dużo więcej w ten sposób się odkryje i świat bardziej do przodu pójdzie.
zdziwisz się, m4ks, ale gdyby ludzie nie byli czymś napędzani (wojna jest tylko skutkiem chęci dominacji i ulepszania siebie, wywyższania), to pewnie starożytny egipt byłby dalej największym osiągnięciem ludzkości.
Kto nigdy nie zostal spiracony nawet na głupie 20zł ten nie zrozumie.
Wszystkim krzykaczom wolności i wszystkiego za darmo proponuje spędzić parenaście lat na programowaniu, stworzyć coś dobrego i ciekawego a nastepnie oddać - droga wolna. Tylko, że to trudniejsze niż "wpisać co sie chce i nacisnonć guziczka szełcz".
Przykłady można mnożyć - supergraficy potrzebujący Photoshopa CS4 Extended do zrobienia 4 operacji na krzyż, wymyślni modelerzy którzy bez Mayi (jak odmienić Maya?:P) czy 3Ds Max nie zrobią nawet zwykłego sześcianu, hakierzy ciągnący Office Professional by wydrukować wypracowanie z wiki. Do tego oczywiście zawsze wypaśne Nero, bo nagrywać czymś darmowym to siara.I oczywiście Windows Ultimate, chociaż nikt tak naprawde z kopiujących tą wersję wie czym się różni od innych. I tak dalej i tak dalej. Problem niestety leży w mentalności.
Panowie jak chcecie piracić - okej, ale nie musicie tego ogłaszać na cały świat. Uważacie, że jak wykrzyczycie swoje poglądy to nagle wielkie korporacje powiedzą "Hmm, tak, oni mają rację. Rozdajmy wszystkie nasze filmy/płyty/gry za darmo!"? Ja też czasem piracę - z różnych powodów. Jednak nie obnoszę się z tym i co ważniejsze - staram się (jeśli kieszeń na to pozwala) kupować oryginały.
Brawo to jest słuszne podejście! Tez staram się w miarę możliwości kupować:) Natomiast autora akcji (o ile to nie jest jakaś prowokacja ze strony sklepu) powinni zakuć w dyby na środku miasta! Istny kretyn!
Piractwo w muzyce to rozległy temat, teraz praktycznie artyści sami udostępniają swoją muzykę za darmo. Artyści głównie i tak zarabiają na koncertach, z płyt dostają maleńki odsetek - sami się buntują przeciw takim cenom płyt i brakiem kasy dla nich (swoją drogą, słusznie).
Filmy to dość ciekawy przypadek - z jednej strony mówimy o tym, ile to kasy się wydaje na ich nakręcenie, a potem o
nie powinnaś kwestionować wolnorynkowych stawek za pracę aktorów. To producenci i publiczność je ustalają (jedni bezpośrednio, inni pośrednio). Widocznie ich praca jest tyle warta.
Gdyby to było "substytut dostępny w sieci za darmo "(i legalnie) to ok.
Nikt nie zmusza nikogo do kupowania tych produktów.chcesz darmowego Office'a śćiągnij sobie OpenOffice. założę się że najbardziej ta akcja podoba się windowsowcom, którzy plują na Microsoft ale nie przesiądą się na darmowego Linuksa.
Komentarze (112)
najlepsze
"Artysta zarabia 15 groszy na każdej kopii tej płyty". Płyta kosztuje 20 zł.
Ja sobie obiecałem nie kupować już więcej nic oryginalnego, dopóki cena płyty nie spadnie do tych 20 groszy plus drugie tyle za transport.
zapoznaj się z treścią obrazka z mojego komentarza wyżej. Zgadzam sie ze wszystkim oprócz pierwszego słowa.
* popularyzacji formatu MP3 (odtwarzacze) oraz innych sposobów kompresji audio-video
* do rezygnacji z zabezpieczeń DRM w plikach muzycznych sprzedawanych w sklepach internetowych
*
Wojna jest czasem dobra, tak jak epidemia.
Wszystkim krzykaczom wolności i wszystkiego za darmo proponuje spędzić parenaście lat na programowaniu, stworzyć coś dobrego i ciekawego a nastepnie oddać - droga wolna. Tylko, że to trudniejsze niż "wpisać co sie chce i nacisnonć guziczka szełcz".
Przykłady można mnożyć - supergraficy potrzebujący Photoshopa CS4 Extended do zrobienia 4 operacji na krzyż, wymyślni modelerzy którzy bez Mayi (jak odmienić Maya?:P) czy 3Ds Max nie zrobią nawet zwykłego sześcianu, hakierzy ciągnący Office Professional by wydrukować wypracowanie z wiki. Do tego oczywiście zawsze wypaśne Nero, bo nagrywać czymś darmowym to siara.I oczywiście Windows Ultimate, chociaż nikt tak naprawde z kopiujących tą wersję wie czym się różni od innych. I tak dalej i tak dalej. Problem niestety leży w mentalności.
Raz
Torvalds: Linux, git
Wall: perl, patch
Stroustrup:
Bo jesteś "k#!!a" d$!%#em.
Jak wyprodukowali to najpierw wyłozyli parę milionów $$$ żebyś mógł sobie ten film ukraść z Torrenta. I na te parę milionów są zadłużeni.
http://evan-roth.com/available-online-for-free.php
chociaż na stronie tej za dużo dodatkowych informacji nie ma
http://ni9e.com/photos/data/aoff-gallery/web/IMG_6315.JPG 800ojro za flage, swiatełko i śmigiełko :|
Piractwo w muzyce to rozległy temat, teraz praktycznie artyści sami udostępniają swoją muzykę za darmo. Artyści głównie i tak zarabiają na koncertach, z płyt dostają maleńki odsetek - sami się buntują przeciw takim cenom płyt i brakiem kasy dla nich (swoją drogą, słusznie).
Filmy to dość ciekawy przypadek - z jednej strony mówimy o tym, ile to kasy się wydaje na ich nakręcenie, a potem o
Gdyby to było "substytut dostępny w sieci za darmo "(i legalnie) to ok.
Nikt nie zmusza nikogo do kupowania tych produktów.chcesz darmowego Office'a śćiągnij sobie OpenOffice. założę się że najbardziej ta akcja podoba się windowsowcom, którzy plują na Microsoft ale nie przesiądą się na darmowego Linuksa.
(teraz
Zresztą podrośniecie - zrozumiecie,
Nie potraficie pryszczaki zrozumieć tego co chce wam przekazać? Może idźcie do szkoły?