Nowe prawo jądrowe do końca tego roku!
Widać, że nowy pełnomocnik ds. energetyki jądrowej rozrusza skostniałe ministerstwo gospodarki. Szykują się wielkie zmiany, ale czy mniej zapłacę za prąd?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
Widać, że nowy pełnomocnik ds. energetyki jądrowej rozrusza skostniałe ministerstwo gospodarki. Szykują się wielkie zmiany, ale czy mniej zapłacę za prąd?
Komentarze (11)
najlepsze
Natomiast zupełnie nie zgadzam się, by wszystko robić gigantyczne.
Jeżeli jakaś gmina postawi na biomasę, geotermę czy wiatraki to bardzo fajnie, szczególnie jeśli by mieli prąd dla siebie - z czym jest jednak problem w PL.
Przy lokalnych inwestycjach nie trzeba budować wielkich linii przesyłowych wysokiego napięcia idących przez pół kraju, prąd by rozchodził się po gminie,
Niestety dzięki opieszałości kolejnych rządów prawo niezbędne do rozpoczęcia takiej budowy dopiero zacznie powstawać.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reaktor_Maria
Elektrownia jądrowa ok. 0,14 (+ VAT)
Elektrownia węglowa ok. 0,21 (+ VAT)
Elektrownia wykorzystująca biomasę ok. 0,41 (+ VAT)
Elektrownia wiatrowa ok. 0,50 (+ VAT)
"Elektrownia jądrowa, pracująca w normalnych warunkach, w przeciwieństwie do elektrowni konwencjonalnych, w której energia uwalniana jest w reakcji spalania, nie produkuje bardzo uciążliwych dla środowiska gazów spalinowych, pyłów i popiołów. Wbrew powszechnemu przekonaniu społeczeństwa elektrownie jądrowe wprowadzają znacznie mniejsze ilości substancji promieniotwórczych niż elektrownie węglowe!
Energia wiatrowa jest sprzedawana do energetyki po cenie rynkowej + nazwijmy to bonus za czystą energię (bo nie trzeba płacić za to kar m.i. za co2).
I może taka cena wynosi te 50 gr, ale zważywszy, że wiatraki zwracają sie po 5-8 latach a stoją po 25-30 lat, to można powiedziec, że koszt wynosi 0.15 zł realnie (gdyby
Precz od moich jąder!