@antek007: Jak cie policja zatrzymuje to masz dwa wyjśćia:
1. Zatrzymać się tam gdzie cie zatrzymują.
2. Jak uważasz, że miejsce z punktu nr 1 jest szalone (lub uważasz, że to nie jest policja) możesz ich zignorować i udać się do najbliższego komisariatu - w tym przypadku to by raczej nie przeszło, bo by wyszedł z tego pościg rodem z USA.
Hehehe :). Mój ojciec w podobnej sytuacji wyprzedził nieoznakowaną Vectre z videorejestratorem. 1000 zł z tego co pamiętam. Sam nie wiem dlaczego wtedy wzięło go na wyprzedzanie.
@powrot_francy: jechałem kiedyś za policja w mieście równo 50km/h, po 4 kilometrach miałem dosyć. Dodam, że była to szeroka i równa droga na której bezpiecznie można jechać 70 a w nocy 100. Głupie 20km/h różnicy a i tak irytuje. I nie - nie dałem się sprowokować :p
Komentarze (126)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Zatrzymać się tam gdzie cie zatrzymują.
2. Jak uważasz, że miejsce z punktu nr 1 jest szalone (lub uważasz, że to nie jest policja) możesz ich zignorować i udać się do najbliższego komisariatu - w tym przypadku to by raczej nie przeszło, bo by wyszedł z tego pościg rodem z USA.
No jak nie staniesz dupa z tyłu i masz raczej
Ale wiesz - pokazał dziecku co to wolność :D