Sieć elektrowni słonecznych na Saharze - na początek 100 GW
Dwadzieścia firm (m.in. Siemens i Deutche Bank) chce w ciągu 15 lat zbudować sieć elektrowni słonecznych na Saharze. A ledwie 0.3% energii dostarczanej przez słońce w tamtym rejonie pozwoli zasilić całą Europę. Skala kosztów także robi wrażenie :)
![witku](https://wykop.pl/cdn/c3397992/witku_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 71
Komentarze (71)
najlepsze
PS: Fajny pomysł na serwis - dobrewiadomosci.org :)
1. Uzależnienie się od dostaw energii spoza terenu państwa (vide rosyjski gaz).
2. Aby mieć energię w nocy potrzeba by było ją magazynować, obecnie brak dobrych rozwiązań na dużą skalę. Ewentualnie czasowo dobierać energię ze zwykłych elektrowni, lecz tylko częściowe ich wykorzystanie przełoży się na wyższą cenę.
3. Awaria elektrowni czy systemu przesyłowego będzie mocno bolała.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reaktor_Maria
Dodatkowo ciśnie mi się na myśl teoria spiskowa. Już artrad wyżej wspomniał o ruskim gazie. Uzależniając się od kilku korporacji będziemy za prąd płacić jak teraz za ropę czy właśnie gaz. Niby wsadzą w to 400mld euro, ale im się zwróci
Chyba że tak będzie wyglądać Nowy Światowy Porządek
http://demo.ovh.pl/pl/413870a3e1c06076b9facb77dff72c8e/
czyli de facto Sahara będzie należeć do UE
Warto wiec zauwazyc, ze nasza cywilizacja podnosi range i wykorzystujemy co raz wiecej energii dostepnej na naszej planecie. Jeszcze niedawno projekty futurystyczne staja sie rzeczywistoscia. Wchodzimy dopiero w prawdziwy XXI wiek.
PS
Elektrownia wiatrowa przydomowa robiona samemu lub kupiona tanio takze moze byc dobrym pomyslem - choc za