SA Wardęga znów ma problemy z policją. "Jechali za mną, zabrali prawo jazdy"
“Gdy wczoraj wracałem z Krakowa do Warszawy przytrafiła mi się bardzo przykra sytuacja...” – zaczyna swoją opowieść Sylwester Adam Wardęga, który po raz kolejny miał nieprzyjemności ze stróżami prawa. Tym razem funkcjonariusze zabrali mu prawo jazdy.
Kristofkris z- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
2. Śmiej się z policji.
3 ???
4. Brak profitu. Płacz, że policja robi Ci problemy.
Wczoraj wrzuciłem to mnie zminusowali i zakopali, że informacja nieprawdziwa :P
Swoją drogą Wardęga jak chce pośmieszkować to zawsze potrafi nagrać nawet i telefonem a teraz tylu pasażerów i żaden nie nagrał bezprawnego zachowania policji?
Jak wie ze ma z nimi na pieńku to czemu nie nagrywal? Utrudnia im życie to oni sie rewanżują