10 najlepszych niezależnych filmów science-fiction ostatnich lat.
Prawdziwe piękno i urok kina SF nie leży w milionach dolarów, lecz talencie twórców, których dzieła nie są zainfekowane przez mainstreamowe schematy. Niezależne filmy SF stanowią wyzwanie dla widza, który po seansie odetchnie z ulgą i pomyśli "świetna robota".
czachaq1 z- #
- #
- #
- #
- 62
Komentarze (62)
najlepsze
Widziałem Moon i Primer. Moon - wspaniały, Primer - to nie film, to łamigłówka, po każdym uważnym obejrzeniu jesteś w stanie dołożyć kolejny element układanki, może z czasem uda Ci się go poskładać do kupy.
Ale mistrzostwem świata jest "Za czarną tęczą", widziałem go 2 lata temu i nie mogę o nim zapomnieć, od tamtego czasu oglądałem go ze 3 razy. To jest jak terapia dzwiękiem i obrazem, syntezatory ścieżki dzwiękowej są niesamowite. Polecam, film wprowadza w trans.
Może
Czarna tęcza już jest fascynująca na etapie oglądania trailera. Niezłego smaka mi zrobił ten wykop :)
Dostajesz plusa.
@kulkowicz: oo jest drugi sezon :)
- Safety Not Guaranteed
- Timecrimes
- Code 46
Eden Log (2007) - francuskie, poniekąd Sci-fi
Uprzedzam, że nie jest to porywający tytuł, chociaż osobiście przyjemnie mi się oglądało, na pewno jednak kwalifikuje się do kina niskobudżetowego
Damnatus: The Enemy Within - http://www.imdb.com/title/tt1838495/
Prawdziwie fanowska produkcja (niemiecka), uniwersum Warhammer 40K
Love - http://www.imdb.com/title/tt1541874/
Z filmów dziejących się w jednym pomieszczeniu ;-P czytałem wyżej, że takie kino może być uznane za 'ble' więc uprzedzam
Pi - http://www.imdb.com/title/tt0138704/
Trochę starszy tytuł, raczej do ostatnich lat się
Uprzedzam, że nie jest to porywający tytuł, chociaż osobiście przyjemnie mi się oglądało, na pewno jednak kwalifikuje się do kina niskobudżetowego
Hunter Prey też polecam. Byłem pozytywnie zaskoczony. Tak jak mówisz, nie powala ale miło się ogląda. Myślę, że duża w tym zasługa scenerii i zdjęć, świetny pustynny klimat.
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.imdb.com/title/tt1638277/
Na IMDB słaba punktacja, ale IMHO nieusprawiedliwiona. To ekranizacja komiksu, która powinna spodobać się wszystkim tym, którzy lubią klimaty francuskiego Sci-Fi.
A z nie ostatnich lat, jeszcze jeden francuski film, ale mający już z 50 lat - La Jetée. Jest krótki, pół godziny - ale klasyka. Zainspirował do nakręcenia "12 małp".
Ze swojej strony polecam The Sound of My Voice oraz Czarną tęczę - to filmy, którym można wystawić oceny 9/10 lub nawet 10/10. Są po prostu dobre.
Ten pierwszy jest prawie interaktywny ;) - sami wybieramy końcówkę, znaczy interpretację. Spodobała mi się ta wolność wyboru. Świetny pomysł.
Za czarną tęczą - ten klimat... Niesamowity.
Nie są to filmy mające budżety jak superprodukcje, ale milion dolarów to nie są drobniaki
ale #!$%@?, co tam, dodam do niezależnych