tak to jest jak się pędzi i nie zachowuje odległości... wielu kierowców lubi wisieć nie mal na zderzaku i potem chwila nie uwagi i już... inna sprawa, że auto tak się zatrzymujące powinno włączać światła awaryjne no i trzymać hamulec wciśnięty i wtedy większa szansa, że ktoś wcześniej zauważy nagłą sytuację...
@Singularity00: panowie się ładnie zatrzymali a gość wjechał w nich z pełną prędkością, więc to raczej nie chodziło o bezpieczny odstęp, a o patrzenie na drogę.
A co jeśli tak naprawdę, ten trzeci koleś chciał skręcić w lewo, a ten drugi mu się wpierdzielił przez co tamten odbił w prawo i walnął w tego pierwszego? :)
Komentarze (73)
najlepsze
Ciekawa prędkość do prostopadłego skrętu w lewo.