Zmarł po pobycie w komendzie
Prokuratura wyjaśni okoliczności śmierci 58-letniego mężczyzny z Wałbrzycha. W komendzie spędził trzy godziny;gdy wrócił do domu powiedział dzieciom, że pobili go funkcjonariusze. Zmarł następnego dnia.
r.....t z- #
- #
- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
@Camel665: już mogę Ci podać ustalenia, do jakich dojdzie prokuratura:
-gość był pijany
-miał zaawansowanego raka krtani
-rodzina mieszkała na poddaszu, regularnie korzystała z zasiłków oraz z pomocy opieki społecznej
-dzieci była szóstka
Przykro mi mówić, ale wygląda mi to na typową wałbrzyską, sobięcińską patologię. Równie dobrze mogli go pobić policjanci bo się
Zabiłeś ojca jesteś odważny...
O 6 rano weszli do mieszkania i bez żadnych informacji zabrali go na ~30h, zero informacji dla rodziny, bili pałą po piętach, z pięści w głowę a potem tylko wypuścili bo zrozumieli że to nie on.
Policja bije i będzie bić niestety
Ojciec alkoholik, w stanie agonalnym wmawia dzieciakom-patolom, że pobili go na komisariacie, a przynajmniej dzieci utrzymują że tak było. Ciekawe, czy powiedział im też, co mu odj?#%ło na komisariacie, bo takim pijaczkom z przeżartym mózgiem potrafi ostro odwalić... Inna sprawa, jak bronić się będą policjanci i