Ja rozumiem, że dla kogoś może to być "prawda objawiona", ale sądzę, że dla wielu ludzi to zwyczajne wnioski z obserwacji otoczenia. Pan mówi prawdę ale nic co bym sam nie wiedział i samodzielnie nie wydedukował. Dla mnie zachwyt nad takimi wypowiedziami jest zwyczajnie niezrozumiały.
samo wymyślanie nie jest złe, twórczość i wyobraźnia to fajna sprawa. Pouczające i ciekawe historie mogą wzbogacić nasze postrzegania świata, ale jaki jest sens w nie ślepo wierzyć?
@gupilogin: Twórczość i wyobrażenia są fajne, gdy świadomie kupujesz sobie bilet i zajmujesz miejsce w teatrze lub kinie. Nie są fajne, gdy jesteś w nie celowo indoktrynowany, przez co zbierana Ci jest możliwość prawdziwego poznania świata. Gdy często na głos, zadawałem różne pytania - czym jest kosmos? dlaczego znamy przeszłość a nie przyszłość? dlaczego czas jest względny? (...) - śmiali i pukali się w głowę, tylko katolicy, pytając "czy nie
Komentarze (6)
najlepsze