Tragicznie niski poziom filmiku. Jędrek jeśli nie lubi okresu, to nie powinien się za niego brać i próbować w ciągu 12 minut oceniać tak skomplikowanego zjawiska jakim były wyprawy.
1. Ocenia islam wg jego zdobyczy naukowych i najlepszych dni dynastii arabskich. Problem w tym, że za czasów wypraw przewodnią siłą w islamie na Bliskim Wschodzie byli Turcy Seldżuccy, którzy jako neofici byli nietolerancyjni wobec chrześcijan i dokonali kilku masakr m. in. na pielgrzymach.
2. Europa dzika, zwyrodniała etc. Świat islamski także bywał dziki i także trawiony był wewnętrznymi konfliktami i tzw. grą o władzę między rozrastającymi się dynastiami i stronnictwami religijnymi.
bardzo celnie. Facet niewątpliwie ma dar opowiadania, poprzednich filmików słuchałem z przyjemnością - nie interesuję się za bardzo polskim średniowieczem, więc i dobrze się słuchało opowieści, ale tutaj trochę popłynął.
Mimo wszystko trzeba brać poprawkę, że to nie jest historyk, tylko taki historyk-gawędziarz :) Z pewnością popularyzuje historię i może niektórych zachęci do własnych lektur, ale nie ma co na jego słowie polegać jak na Zawiszy, co niektóre wypoki
@Jegorow88: Akurat sam fakt występowania teorii atomistycznych wśród niektórych arabskich uczonych to jak najbardziej prawda - że wspomnę chociażby o Abu al-Ash'arim. Musimy jednak pamiętać, że ta hipoteza nie stanowiła żadnej nowości - po raz pierwszy wysunął ją Demokryt z Abdery, grecki filozof żyjący na przełomie V i IV w p.n.e.
Chciałbym wam tylko przedstawić postać Katarów, bo czasami słuchając różnych opowieści można odnieść wrażenie, że byli oni biednymi owieczkami, których prześladował zły Kościół a jest to nieprawdą. W rzeczywistości to królowie Francji i Anglii oraz cesarz niemiecki z własnej inicjatywy wcześniej rozpoczęli działania zmierzające do stłumienia ruchu katarskiego gdyż był całkowitym zaprzeczeniem praw nie tylko wówczas obowiązujących ale także i dziś wprawiłyby wielu z was w osłupienie. Tak więc w co wierzyli Katarzy?
Według katarów istnieją dwie odwieczne zasady, które dzielą stworzenie. Od dobra pochodzi świat duchowy, a od zła – świat materialny, człowiek zaś znajduje się na styku tych dwóch. Jest upadłym aniołem uwięzionym w ciele – jego dusza pochodzi od dobra, a ciało zostało ukształtowane przez zło. Celem człowieka jest uwolnienie się od materii przez duchowe „oczyszczenie”, które często wymaga przeżycia szeregu kolejnych reinkarnacji. Ostatecznie kataryzm można określić jako formę pogaństwa, który mimo pozoru chrześcijaństwa w rzeczywistości podobny jest w wielu aspektach do buddyzmu.
Traktując świat materialny jako zły w swej istocie, etyka katarska potępiała każdy kontakt z materią. Małżeństwo i prokreacja zostały przez nią zabronione, jako że człowiekowi nie wolno współpracować w dziele szatana, który usiłuje uwięzić dusze w ciałach. Skoro śmierć stanowi wyzwolenie, samobójstwo okazuje się wskazane. Katarzy stosowali również „endurę”, to znaczy pozbawianie pożywienia chorych, w tym również dzieci, w celu przyspieszenia powrotu ich dusz do nieba. Odmawiali składania przysięgi, twierdząc, że Bóg nie powinien być mieszany do doczesnych spraw. Trzeba mieć na uwadze, że cały świat i system feudalny opierał się właśnie na przysięgach składanych przez wasali, oddających się pod dożywotnią opiekę seniora. Odrzucenie wartości przysięgi było więc zagrożeniem dla średniowiecznej społeczności, takim jak dla współczesnego społeczeństwa byłoby odrzucenie rządów prawa. Ponadto odmawiali państwu prawa do prowadzenia wojen i karania przestępców.
9:45 - Hasło "zabijcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich" zostało zmyślone:
Badania historyczne podważyły natomiast nierzadko powtarzaną w publicystyce anegdotę o tym, że gdy jakoby krzyżowcy spytali papieskiego przedstawiciela, jak mają odróżnić katolików od katarów, Arnaud miał rzekomo odpowiedzieć: „Caedite eos! Novit enim Dominus qui sunt eius” („Zabijcie ich! Bo zna Pan tych, którzy są Jego/Zabijcie wszystkich! Bóg rozpozna swoich”)[5]. Francuska mediewistka, Regine Pernoud pisała o tym: „Minęło już ponad sto lat (było
@konsumpcjusz: Nie rozumiem, artykuł z wikipedii oparty na wyraźnych i wiarygodnych źródłach. Régine Pernoud jest znaną mediewistką. Czy może uważasz, że nie jest autorytetem w tej sprawie? Podaj lepsze źródło, jak taki z ciebie akademik.
@Gorasul: Ale okoliczności były nieco inne, bo przy okazji zdobywcy miasta sami siebie troszku pozabijali. Tutaj Jędrek nie błysnął erudycją, rozpuszczają niesprawdzone plotki.
Coś dzisiaj dzień wcześniej. Szkoda, że Jędrek nie zrobi swojego kanału na yt. Kasę by trzepał niemałą. a i dla nas byłby to rarytas. Sytuacja win - win
@ArturKa: Bo tu nie chodzi o kanały na jutubach i marne pieniądze z tego, tylko o reklamę (i nie chodzi mi o surgepolonia, tylko jego), żeby ludzie odwiedzali zamek Chojnik. Wtedy Jędrek i cały zamek skorzystają na tym najbardziej - więcej turystów to pieniądze, czyli większe możliwości na organizowanie różnych turniejów i renowacje. Choć nie przeczę, że kanał taki z chęcią chciałbym żeby powstał.
Ucieszył bym się gdy pod każdym filmem była jakaś polecana bibliografia. Poczytał by człowiek o tym kapkę więcej, bo Jędrek nie jest wstanie wszystkiego w 10 minutach opowiedzieć...
@krak: na chomiku znajdziesz całą plejadę znawców epoki krucjat. Wspomniany Runciman, Riley-Smith, Maier, Asbridge, Barber, Balard etc. Runciman niezastąpiony, ale już się trochę zestarzał no i są to głównie dzieje wojskowo-polityczne. Jeśli chodzi o samą koncepcję krucjat, mentalności krzyżowców i zwrócenie większej uwagi na podłoże społeczne zwróciłbym uwagę na Asbridge'a i Maiera.
@krak: dobrze, że Jędrek w czołówce mówi, że to "jego dywagacje". Akurat czytam świetne dzieło Thomasa Asbridge "Pierwsza krucjata" (kolejna książka na ten temat, jaką czytam) i polecam każdemu, zainteresowanego tematem. I tam jest trochę inny obraz pierwszej krucjaty i powodów, dla których do niej doszło, a także czym motywowali się jej uczestnicy. A idea świetej wojny i krucjaty wcale nie była "przebłyskiem" Urbana II lecz efektem powolnego przywracania znaczenia
Jak zwykle świetnie i super ciekawie. Jedyne co mnie irytuje w Jędrku to jego śmiech w dość dziwnych sytuacjach, z reguły gdy mówi o jakichś masakrach, mordach, pogromach itp. Dość niepokojące :)
Komentarze (165)
najlepsze
1. Ocenia islam wg jego zdobyczy naukowych i najlepszych dni dynastii arabskich. Problem w tym, że za czasów wypraw przewodnią siłą w islamie na Bliskim Wschodzie byli Turcy Seldżuccy, którzy jako neofici byli nietolerancyjni wobec chrześcijan i dokonali kilku masakr m. in. na pielgrzymach.
2. Europa dzika, zwyrodniała etc. Świat islamski także bywał dziki i także trawiony był wewnętrznymi konfliktami i tzw. grą o władzę między rozrastającymi się dynastiami i stronnictwami religijnymi.
3.
bardzo celnie. Facet niewątpliwie ma dar opowiadania, poprzednich filmików słuchałem z przyjemnością - nie interesuję się za bardzo polskim średniowieczem, więc i dobrze się słuchało opowieści, ale tutaj trochę popłynął.
Mimo wszystko trzeba brać poprawkę, że to nie jest historyk, tylko taki historyk-gawędziarz :) Z pewnością popularyzuje historię i może niektórych zachęci do własnych lektur, ale nie ma co na jego słowie polegać jak na Zawiszy, co niektóre wypoki
Według katarów istnieją dwie odwieczne zasady, które dzielą stworzenie. Od dobra pochodzi świat duchowy, a od zła – świat materialny, człowiek zaś znajduje się na styku tych dwóch. Jest upadłym aniołem uwięzionym w ciele – jego dusza pochodzi od dobra, a ciało zostało ukształtowane przez zło. Celem człowieka jest uwolnienie się od materii przez duchowe „oczyszczenie”, które często wymaga przeżycia szeregu kolejnych reinkarnacji. Ostatecznie kataryzm można określić jako formę pogaństwa, który mimo pozoru chrześcijaństwa w rzeczywistości podobny jest w wielu aspektach do buddyzmu.
Traktując świat materialny jako zły w swej istocie, etyka katarska potępiała każdy kontakt z materią. Małżeństwo i prokreacja zostały przez nią zabronione, jako że człowiekowi nie wolno współpracować w dziele szatana, który usiłuje uwięzić dusze w ciałach. Skoro śmierć stanowi wyzwolenie, samobójstwo okazuje się wskazane. Katarzy stosowali również „endurę”, to znaczy pozbawianie pożywienia chorych, w tym również dzieci, w celu przyspieszenia powrotu ich dusz do nieba. Odmawiali składania przysięgi, twierdząc, że Bóg nie powinien być mieszany do doczesnych spraw. Trzeba mieć na uwadze, że cały świat i system feudalny opierał się właśnie na przysięgach składanych przez wasali, oddających się pod dożywotnią opiekę seniora. Odrzucenie wartości przysięgi było więc zagrożeniem dla średniowiecznej społeczności, takim jak dla współczesnego społeczeństwa byłoby odrzucenie rządów prawa. Ponadto odmawiali państwu prawa do prowadzenia wojen i karania przestępców.
Żeby
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rze%C5%BA_B%C3%A9ziers