25 tys. zł kary za daszek z pleksi na własnej posesji dla muzealnika amatora.
Pogarda biurokratów do własności prywatnej w Polsce – poziom mistrzowski.
Matrix_ z- #
- 134
Pogarda biurokratów do własności prywatnej w Polsce – poziom mistrzowski.
Matrix_ z
Komentarze (134)
najlepsze
I nalezy to zmienić. Tyle że jakimś cudem taki syf nadal w przepisach kwitnie i nie ma nikogo kto by to mógł odkręcić.
@dymek_: jak widzę: nie dostrzegasz żadnego problemu. rozebrać, potem odbudować i wszyscy zadowoleni?
państwo, które zmusza ludzi do czynności absurdalnych - krzywdzi obywateli. niech to do ciebie dotrze.
skoro można, jak powiadasz, rozebrać, a potem na nowo postawić, to nie powinno się rozbierać. pewnie pracujesz jako biurwa.
Pewne regulacje są potrzebne, jedyne o czym można podyskutować to o niedogodnościach jak np w górach nie postawisz budynku większego niż ileś tam metrów sześciennych, z czego dużą
@KtosKtoSamNieWiesz: problemem jest konieczność płacenie jakiemuś przygłupiemu imbecylowi za dysponowanie swoją własnością.
+5 do surwiwalu
-10 do odpowiedzialności
A w praktyce połowa zamiast pokornie przyznać się do błędu, to jeszcze nierzadko przekręci całą sytuację, że w ogóle to ty sam sobie winny jesteś.
Sprawa sądowa z mojej okolicy - z niskiego dachu zdmuchnęło dachówkę i porysowało samochód sąsiada. Nie ma, że koleś za brak dbania o swoje zapłacił u lakiernika, ale jeszcze zarzucił sąsiadowi, że sam wyrwał dachówkę (wszak niski dach i można było doskoczyć) i