@Klekot500: przykro ze nie przeczytałeś linka chodzi o wypadek z 1955 roku kiedy w wyniku tajemniczej eksplozji zatonął pancernik Noworosyjsk (ex włoski Giulio Cesare) na Morzu Czarnym tuż obok Sewastopola. Rozumiem ze brak słówka "był" w ostatnim zdaniu wprowadził zamęt .
Swoją drogą, jak wczytać się w opisy bitew morskich to okręty wojenne były niesamowicie wytrzymałymi jednostkami. Poza tego typu spektakularnymi wydarzeniami były w stanie znieść dziesiątki trafień i np. ginęło tylko 100 ludzi załogi.
Komentarze (54)
najlepsze
W każdą...