Bil Gates o współczesnej gospodarce

Bill Gates: Ludzie nie zdają sobie sprawy, ile miejsc pracy zostanie wkrótce zastąpionych przez boty. - Nadchodzą wielkie zmiany na rynku pracy, na które ani ludzie ani rządy nie są przygotowani.

[Serail]

Z podobną redukcją zatrudnienia mieliśmy już w historii naszej cywilizacji do czynienia, jak powstała maszyna parowa. Później pracę wielu robotnikom "odebrał" silnik spalinowy. Po tym się jakoś pozbierali, to i teraz da się radę, szczególnie, że redukowanie liczby pracowników na rzecz specjalistycznych maszyn ma już miejsce od jakiegoś czasu. Ostatnio znajomy opowiadał, jak w stolarni, w której pracuje zwolniono 4 z 5 ludzi z jego zespołu, bo właściciel kupił maszynę, która sama

[M.....r]

@Serail: Widzisz, o ile prace fizyczne zostały zastąpione, to człowiek nadal musiał pilnować maszyny, a także maszyny nie sprawdzały się w zadaniach umysłowych. Gdy maszyny będą w stanie wykonywać prace kreatywne (przymiarki już są, np. pisanie książek) oraz skutecznie nadzorować, to nie będzie po prostu jak znaleźć dochodowe zajęcie ludziom. Śpiewanie i koncerty? Nawet listonoszy nie będzie trzeba. Maszyna będzie w stanie zastąpić człowieka w każdym jednym zajęciu, a inne zawody

[ostatni_lantianin]

@MlodyDziadzioSpamer:

@Serail

ciekawe bo taka rewolucja przemysłowa musiałaby się odbić na rewolucji kulturalne, wyobraźcie sobie że mamy maszyny które potrafią wszystko - wtedy można sobie zadać pytanie:

- po co Pan prezes - rząd już nie potrzebuje przedsiębiorców bo roboty mogą płacić podatki i zarządzać przedsiębiorstwami

- po co politycy? - skoro nie ma kim zarządzać

- ile powinniśmy konsumować - przecież nikt już nie pracuje - więc gdybyśmy mieli Twoje

[KoniecznaKoniecznosc]

A to niespodzianka no, kto by pomyślał?

[szymin]

Ciekawe kto będzie kupował produkty wyprodukowane przez roboty, gdy one zastąpią ludzi? Również roboty? W niektórych branżach ludzie są i będą niezastąpieni.

[rebel101]

@szymin: Nie żeby coś ale ten proces zachodzi od czasów Rewolucji Agrarnej i Rewolucji Przemysłowej. To samo mówili producenci dywanów i arrasów na południu Francji gdy na początku XIX za czasów Napoleona Bonaparte wprowadzono maszyny przędzalnicze mogące wykonać większość produkcji manufakturzystów, mówili kowale że zakłady metalurgiczne nie wyprodukują tak dobrego żelaza czy stali jak oni w dymarkach czy pracownicy fabryk Forda że nikt nie zastąpi ich podczas produkcji samochodów itp