Mechanizm musiał być taki, że SWW od swoich źródeł na Białorusi lub w Rosji dostała informację o tych osobach i przekazała to do Polski (...) O tym, że polskie służby zatrzymały osoby podejrzewane o szpiegostwo, wiadomo od ponad tygodnia. Sprawy nie zdecydowano się jednak nagłaśniać.
Sprawy w większości wypadków są załatwiane po cichu. Tutaj ja się zastanawiam, po co nagłaśniają. Mogę zgadywać, ale przypuszczam że Ruscy stali się bardziej aktywni ostatnio (za
@Dzieciok: Nie wiem czy jakieś ruchy w wydatkach na obronność są możliwe. Przed Krymem raczej było narzekanie, że wydatek sztywny w wysokości 1.95% PKB na wojsko jest problematyczny do utrzymania w związku z deficytem. Teraz bym się spodziewał uciszenia narzekaczy, ale nie wiem czy zwiększenie tego jest możliwe (choć w naszej obecnej sytuacji pewnie byłoby wskazane). Mogę się mylić, ale tak SWW jak i SKW pewnie są finansowane z tego 1.95.
Komentarze (42)
najlepsze
Sprawy w większości wypadków są załatwiane po cichu. Tutaj ja się zastanawiam, po co nagłaśniają. Mogę zgadywać, ale przypuszczam że Ruscy stali się bardziej aktywni ostatnio (za