Coś tak niestety czuję, że historia zatoczy koło i Unia Europejska upadnie jak Imperium Rzymskie. Z każdej strony "barbarzyńcy". Z południa czarni imigranci, z bliskiego wschodu (i nie tylko) islamiści, a teraz od wschodu zaczyna straszyć Rosja.
Pytanie tylko co z Polską. Czy wyjdziemy z tego osłabieni czy może uda nam się odbudować mocarstwowość? Na to drugie jest szansa.
Szczerze wątpię. Na mocarstwo nie mamy szans ze względu na czynniki obiektywne - jesteśmy zwyczajnie małym krajem. Do tego demograficznie się zwijamy a imigrantów nie umiemy ani nie chcemy przyjmować. A nasi politycy z trudem są w stanie sięgnąć wyobraźnią do najbliższych wyborów a co dopiero snuć
Problem jest nie tyle z imigrantami a z tym, że Europa nie potrafi ich sensownie asymilować aby stawali się produktywnymi członkami społeczeństwa. To jest paradoks, że ideały tolerancji utrudniają egzekwowanie tychże ideałów wśród imigrantów.
@mathix: Nie tylko. Prawo powinno się twardo egzekwować a argument o różnicach kulturowych nie może być brany pod uwagę. Wręcz przeciwnie - przestępstwo motywowane religijnie lub kulturowo powinno podlegać szczególnej karze (tak jak wypadek po pijanemu). Powinien być też okres karencji np. 5 lat podczas, którego każde przestępstwo powinno oznaczać deportację
Komentarze (184)
najlepsze
Szczerze wątpię. Na mocarstwo nie mamy szans ze względu na czynniki obiektywne - jesteśmy zwyczajnie małym krajem. Do tego demograficznie się zwijamy a imigrantów nie umiemy ani nie chcemy przyjmować. A nasi politycy z trudem są w stanie sięgnąć wyobraźnią do najbliższych wyborów a co dopiero snuć
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Holiday: Albo wszystkie banany zostawić przed ogrodzeniem.
a gdyby wysypać banany z centrum miasta w kierunku morza?
trzeba im dosłać więcej naboi czy jaj ?